LSO - Fakir tekst piosenki (lyrics)
[LSO - Fakir tekst piosenki lyrics]
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Wolni jak ptaki, przekaz jest taki
Chcesz coś ode mnie ale kurwa z jakiej paki
Ten kto ma wie podążać za kim
Rap CMAZ odporny jak fakir
Minęła nawet chwila i wracam na bicie
Gniotę znów system mianowicie
Biorę w ręcę swe życie
Pamiętaj, to ono wszystkiego uczy cię
Uważaj na gradobicie tam na szczycie
A na dół się długo leci
Nie obchodzą mnie twoje śmieci
Wyjmij chuja z uszu i
Posłuchaj w końcu świata
Nie sklejasz co nawijam to suko
Shut tha fuck up
Muzyki serce, podnosimy herce
Hej wy żarłoki odłóżcie te widelce
Muzyki serce, podnosimy herce
Hej wy żarłoki odłóżcie te widelce
Muzyki serce, podnosimy herce
Hej wy żarłoki odłóżcie te widelce
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Mi tak wiele nie potrzeba
Jestem wolny jak ptak, wolny jak mewa
Wolność moja, tak