LSO - Jak chcesz wiedzieć tekst piosenki (lyrics)
[LSO - Jak chcesz wiedzieć tekst piosenki lyrics]
Jak chcesz wiedzieć kto tu rządzi no
To powiem jeszcze raz ci
Robię show w jednej chwili teraz
Ziomuś w oczy patrz mi
Moje flow cie wprowadza w trans
Gdy pętla się powtarza
Bo to CMAZ Hator w jednej
A nie wielu twarzach
Ile jeszcze tej iluzji? Pytam bez aluzji
Jestem pojebańcem walę z UZI zza żaluzji
Powiem ci w skrócie, posłuchaj fiucie
Idzie teraz wczucie
A więc schowaj słomę w bucie
Powiem ci w skrócie, posłuchaj fiucie
Idzie teraz wczucie
A więc schowaj słomę w bucie
Chcę negocjatora Denzela Washingtona
A w przeciwnym razie tutaj
Spadnie czyjaś głowa
Wszystkie śmiecie pod krawatem wykładajcie
Hajs na blat ma wyjechać z paki brat
Który siedzi kilka lat
To jest hardkor, nie będzie głupiej podgrywki
By stanęły ci cycki mała i do zdjęcia kiecki
To jest hardkor, nie będzie głupiej podgrywki
By stanęły ci cycki mała i do zdjęcia kiecki
Jadę ostro, szanuj się to będziesz mą siostrą
Jak spierdolisz nie pomogę
Twoim spalonym mostom
Tu rapy non stop, buchy non stop
Żyje się prosto co dzień Polsko
Pomyślę jak tu lecieć mistrzowsko
Mam wielkie ambicje, pierdolę inkwizycję
Systemy katolickie, co chcą skazać na banicję
Wolni ludzie to my tu, nie brakuje nam snów
Mam więcej bitów, słów
By to przypomnieć ci znów
Detonator odpalony, lepiej bądźcie mądrzy
Posłuchajcie moich żądań bo wybuchną
W miastach bomby
Wjeżdża legal liści, do dymisji sataniści
Zboczeńcy, kościoły, szkoły komuny od stołu
Tysiące matołów, którzy w głowie mają ołów
Pójdą dziś na odstrzał i
Zepchniemy ich do dołów
To powiem jeszcze raz ci
Robię show w jednej chwili teraz
Ziomuś w oczy patrz mi
Moje flow cie wprowadza w trans
Gdy pętla się powtarza
Bo to CMAZ Hator w jednej
A nie wielu twarzach
Ile jeszcze tej iluzji? Pytam bez aluzji
Jestem pojebańcem walę z UZI zza żaluzji
Powiem ci w skrócie, posłuchaj fiucie
Idzie teraz wczucie
A więc schowaj słomę w bucie
Powiem ci w skrócie, posłuchaj fiucie
Idzie teraz wczucie
A więc schowaj słomę w bucie
Chcę negocjatora Denzela Washingtona
A w przeciwnym razie tutaj
Spadnie czyjaś głowa
Wszystkie śmiecie pod krawatem wykładajcie
Hajs na blat ma wyjechać z paki brat
Który siedzi kilka lat
To jest hardkor, nie będzie głupiej podgrywki
By stanęły ci cycki mała i do zdjęcia kiecki
To jest hardkor, nie będzie głupiej podgrywki
By stanęły ci cycki mała i do zdjęcia kiecki
Jadę ostro, szanuj się to będziesz mą siostrą
Jak spierdolisz nie pomogę
Twoim spalonym mostom
Tu rapy non stop, buchy non stop
Żyje się prosto co dzień Polsko
Pomyślę jak tu lecieć mistrzowsko
Mam wielkie ambicje, pierdolę inkwizycję
Systemy katolickie, co chcą skazać na banicję
Wolni ludzie to my tu, nie brakuje nam snów
Mam więcej bitów, słów
By to przypomnieć ci znów
Detonator odpalony, lepiej bądźcie mądrzy
Posłuchajcie moich żądań bo wybuchną
W miastach bomby
Wjeżdża legal liści, do dymisji sataniści
Zboczeńcy, kościoły, szkoły komuny od stołu
Tysiące matołów, którzy w głowie mają ołów
Pójdą dziś na odstrzał i
Zepchniemy ich do dołów