LSO - Na księżyc tekst piosenki (lyrics)
[LSO - Na księżyc tekst piosenki lyrics]
Blisko moich bratnich dusz
Blisko pięknych róż blisko pięknych róż
To te momenty, przepadam w nie bez pamięci
Na które czekam jak pierdolnięty
Wycziluj się ziomuś tym na
Co dzień Cię dręczy
Możesz mi uwierzyć, wyjebać na księżyc
Nie ma więc, nie ma więcej
Miłości we mnie więcej i nienawiści też
Miłości, nie dość mi miłości, nie dość mi
Piękny ten dzień
Lecz tak ciężko mam w głowie mej
Nadziejo ma, ty nie jesteś taka zła
Ty nie jesteś taka zła
Miłości we mnie więcej i nienawiści też
Miłości, nie dość mi miłości, nie dość mi
Daleko stąd jestem już od lądów i mórz
Blisko moich bratnich dusz
Blisko pięknych róż
Nie ma więc, nie ma więcej
To te momenty, przepadam w nie bez pamięci
Na które czekam jak pierdolnięty
Wycziluj się ziomuś tym na
Co dzień Cię dręczy
Możesz mi uwierzyć, wyjebać na księżyc
Miłości we mnie więcej i nienawiści też
Miłości, nie dość mi