Małolat, Płomień 81 - Miłość braterska tekst piosenki (lyrics)
[Małolat, Płomień 81 - Miłość braterska tekst piosenki lyrics]
Pomagamy sobie w codziennych problemach
Ja wiem Małolat, że czasami racji nie mam
Pomoc wzajemna we wspólnej drodze przez życie
Wiem, że pomożesz mi kiedy coś się sypie
Cały czas dążę żebyśmy zawsze byli silni
W różnym wieku, lecz obydwaj dziecinni
Złe uczynki wobec Ciebie i innych
Wymazuję je z pamięci, tylko czuję się winny
Z jednej rodziny obydwaj się wywodzimy
Więzy krwi mogą się właśnie
Do tego przyczynić
Że widzimy muzykę jako naszą wspólną drogę
Ja staram się jak mogę żeby
Zawsze stać przy Tobie
Nie wiem czy dobrze to robię
Ale robię to bez fałszu
Chcę jak najlepiej przygotować nas do marszu
Nie wiem co zrobię gdy
Te rzeczy nie wystarczą
Lecz dla nas dwóch te
Słowa bardzo dużo znaczą
Brat z bratem, od początku wychowani razem
Dążą do tego
Żeby któryś z nich daleko zaszedł
Wspólną walką z czasem i ze zwyczajnym losem
Wiele zwykłych kłopotów
Które razem z Tobą znoszę
I tylko Boga proszę, żebym zawsze zapamiętał
To, co mam od dziecka
To jest miłość braterska
Miłość braterska wszczepiona nam od dziecka
Życie to gra, zwariowana ruletka
Od małego dzieciaka razem z Tobą dorastałem
W tym wielkim mieście
Przed problemami stawałem
Jako małe dziecko tych problemów się bałem
Dzieciakiem jestem nadal
Ale kimś się jeszcze stanę
Bo życie to gra zwariowana ruletka
Nie wiadomo co się stanie
Tak już jest od dziecka
Pamiętam o tym, że takie jest życie
Musisz mieć własne zdanie
Wtedy staniesz na szczycie
Cieszę się, że jestem na dobrej drodze
Razem z bratem naprzeciw życiu wychodzę
Czasami w zgodzie, a czasami jak na wojnie
Ale niech życie przebiega nam spokojnie
Najważniejsze jest to, żeby pomagać sobie
Brat mi pomoże, wiem to na pewno
Miłość braterska, chwile szybko biegną
Niektóre sprawy mogą w gruzach legnąć
To jest prawdą pewną, ale tylko szczerą
Wiesz to i rozumiesz mnie Pezet
Trzymamy się razem, ja w to wszystko wierzę
Szczerze Ci to powiem -
Nigdy nas nie rozdzielę
Wiele rzeczy przed nami i kłopotów wiele
Tyle ich jest, że się ich nie pozbędę
Co dalej będzie, właśnie tego nie wiem
Brat mi pomoże, tego jestem pewien
Miłość braterska wszczepiona nam od dziecka
Życie to gra, zwariowana ruletka
Ja wiem Małolat, że czasami racji nie mam
Pomoc wzajemna we wspólnej drodze przez życie
Wiem, że pomożesz mi kiedy coś się sypie
Cały czas dążę żebyśmy zawsze byli silni
W różnym wieku, lecz obydwaj dziecinni
Złe uczynki wobec Ciebie i innych
Wymazuję je z pamięci, tylko czuję się winny
Z jednej rodziny obydwaj się wywodzimy
Więzy krwi mogą się właśnie
Do tego przyczynić
Że widzimy muzykę jako naszą wspólną drogę
Ja staram się jak mogę żeby
Zawsze stać przy Tobie
Nie wiem czy dobrze to robię
Ale robię to bez fałszu
Chcę jak najlepiej przygotować nas do marszu
Nie wiem co zrobię gdy
Te rzeczy nie wystarczą
Lecz dla nas dwóch te
Słowa bardzo dużo znaczą
Brat z bratem, od początku wychowani razem
Dążą do tego
Żeby któryś z nich daleko zaszedł
Wspólną walką z czasem i ze zwyczajnym losem
Wiele zwykłych kłopotów
Które razem z Tobą znoszę
I tylko Boga proszę, żebym zawsze zapamiętał
To, co mam od dziecka
To jest miłość braterska
Miłość braterska wszczepiona nam od dziecka
Życie to gra, zwariowana ruletka
Od małego dzieciaka razem z Tobą dorastałem
W tym wielkim mieście
Przed problemami stawałem
Jako małe dziecko tych problemów się bałem
Dzieciakiem jestem nadal
Ale kimś się jeszcze stanę
Bo życie to gra zwariowana ruletka
Nie wiadomo co się stanie
Tak już jest od dziecka
Pamiętam o tym, że takie jest życie
Musisz mieć własne zdanie
Wtedy staniesz na szczycie
Cieszę się, że jestem na dobrej drodze
Razem z bratem naprzeciw życiu wychodzę
Czasami w zgodzie, a czasami jak na wojnie
Ale niech życie przebiega nam spokojnie
Najważniejsze jest to, żeby pomagać sobie
Brat mi pomoże, wiem to na pewno
Miłość braterska, chwile szybko biegną
Niektóre sprawy mogą w gruzach legnąć
To jest prawdą pewną, ale tylko szczerą
Wiesz to i rozumiesz mnie Pezet
Trzymamy się razem, ja w to wszystko wierzę
Szczerze Ci to powiem -
Nigdy nas nie rozdzielę
Wiele rzeczy przed nami i kłopotów wiele
Tyle ich jest, że się ich nie pozbędę
Co dalej będzie, właśnie tego nie wiem
Brat mi pomoże, tego jestem pewien
Miłość braterska wszczepiona nam od dziecka
Życie to gra, zwariowana ruletka