Maryla Rodowicz - Nikt z nas nie powinien być sam tekst piosenki (lyrics)

[Maryla Rodowicz - Nikt z nas nie powinien być sam tekst piosenki lyrics]

Popatrz z nieba się sypie biel
Jakby na górze podarł ktoś
Na strzępy pierzynę
Jakby anioł wróżył z piór
Nam tak bardzo trzeba dobrych wróżb
Nikt z nas nie powinien byc sam
W taki wieczór

Kończy się ten rok dajmy mu na drogę
Prowiant z naszych trosk bidon pełen łez
Nowy wypełni nam aż po brzegi kieszenie
- szczęściem

Nikt z nas nie powinien byc sam
W taki wieczór

W żłobie leży młody bóg cuda, cuda
Ogłosić przybył znów dla ciebie
Dla mnie

Popatrz, jak sypie śnieg milion płatków
Milion spełnionych pragnień

Nikt z nas nie powinien byc sam
W taki wieczór

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować