Maryla Rodowicz - Tylko nie pal tekst piosenki (lyrics)
[Maryla Rodowicz - Tylko nie pal tekst piosenki lyrics]
No to idź, powodzenia
Chcesz tam pić? Możesz pić
Możesz pić do widzenia
Gniewać się? Ale skąd, to mnie nie znasz
Możesz nasz cały dom dać na kiermasz
Rób co chcesz, mów co chcesz, tylko nie pal!
Całuj, grzesz, baw się, ciesz, tylko nie pal!
Wracaj w deszcz, proszki bierz
Tylko nie pal!
Papieros to zguba i tuba tych sił
Co szczują i knują, by Polak źle żył
Oj żył, oj żył, oj żył
Chciałbyś mieć siedem żon, siedem żon
No to świetnie
Możesz nie wracać aż, wracać aż
Gdzieś przed kwietniem
Masz już dość moich min, już kasuję
Masz już dość moich łez, nic nie czuję
Rób co chcesz, mów co chcesz, tylko nie pal!
Całuj, grzesz, baw się, ciesz, tylko nie pal!
Wracaj w deszcz, proszki bierz
Tylko nie pal!
Czy nosisz kimono, kufajkę czy frak
Papieros wykończy cię chłopcze, i tak
I tak, i tak, i tak
Chciałbyś gdzieś kupić sad, kupić sad
A więc zrób to
Chciałbyś wtem zbawić świat, zmienić świat
No to jutro
Rad byś w mur głową bić, powodzenia!
Chciałbyś wyjść, byle wyjść, do widzenia!
Rób co chcesz, mów co chcesz, tylko nie pal!
Całuj, grzesz, baw się, ciesz, tylko nie pal!
Wracaj w deszcz, proszki bierz
Tylko nie pal!
Papieros to zguba i tuba tych sił
Co szczują i knują, by Polak źle żył
Oj żył, oj żył, oj żył
Rób co chcesz, mów co chcesz, tylko nie pal!