Matiskater, Yashinsky - Styl tekst piosenki (lyrics)
[Matiskater, Yashinsky - Styl tekst piosenki lyrics]
Koronę na głowie mam ty kurwo mati trapstar
Stylu nie pojmujesz bo to zjebie nowa fala
Stylu nie pojmujesz to ci zjebie mowie nara
Wchodzę se na bita a
Ty grzecznie wypierdalasz
Okradnę ci brata ziomek nie musze się skradać
Za mną jest familia bo to sa młodzi i biali
Twoja to jest gówno jakieś łaki i kasztany
Rozjebie se scenę jestem jebany bin laden
Pachnę se diorem a ty pizdo jebiesz
Mam już wyjebane bo w sumie robię ci hoe
Weź już wypierdalaj bo mati to dziki kot
Kręcę znowu joya i się pali znowu baka
Koronę na głowie mam ty kurwo mati trapstar
Stylu nie pojmujesz bo to zjebie nowa fala
Stylu nie pojmujesz to ci zjebie mowie nara
Przyciemnione szyby jadę bez zapiętych pasów
Suka w necie się cos
Pruje dostanie parę kutasów
Biorę pixy jebać robię sobie muzę
Jakiś typo coś pierdoli na
Śniadanie go yakuze
Mój nadgarstek świeci niczym gwiazdy w nocy
Strzelam sobie z kałacha a
Ty z rozjebanej procy
Przyciemnione szyby jadę bez zapiętych pasów
Suka w necie się cos
Pruje dostanie parę kutasów
Biorę pixy jebać robię sobie muzę
Jakiś typo coś pierdoli na
Śniadanie go yakuze