Matlane - No Cześć tekst piosenki (lyrics)

[Matlane - No Cześć tekst piosenki lyrics]

Nie chcę dorastać, dobrze wiem że Ty też
Tak jak mój kwiatek w pokoju
Patrząc przez szybę na deszcz
Mamy wachania nastroju i często chcemy się zjeść
Mimo że lata nie gadamy, to jesteśmy na "Cześć"
(Co nie?)

Piszę to CD, piszę dla CB
Znaki drogowe, znaki na niebie
I jeszcze ta pani w kiosku
Mówi żebym zagadał Cię w końcu

No cześć, może pamiętasz mnie
Jak gadaliśmy codzień, wszystko było okej
Czy jeszcze będzie, kto wie?
Może się zobaczymy, a jak tak to
Jeszcze zaparują nam szyby

Mamy alibi że ####
Żeby pogadać tu znów
Martwić się o parę bzdur


Żeby popłakać i czuć to tak samo
Budzić się rano
Mieć Cię po prawo
Patrzeć czy grano w Esce mnie
Halo

No cześć, może pamiętasz mnie
Jak gadaliśmy codzień, wszystko było okej
Czy jeszcze będzie, kto wie?
Może się zobaczymy, a jak tak to
Jeszcze zaparują nam szyby

Potłuczemy szyby i lustra
Już potłukliśmy serca
Twoja szminka na koszulkach
Nie chce zmyć się od czerwca
W jesień przykryje ją bluza
Która Cię jeszcze pamięta
A w zimę kurtka
Którą dałem Ci jak wyszliśmy z metra

No cześć, może pamiętasz mnie
Jak gadaliśmy codzień, wszystko było okej
Czy jeszcze będzie, kto wie?
Może się zobaczymy, a jak tak to
Jeszcze zaparują nam szyby

No cześć, zanim zapomnisz mnie
Pogadajmy jak w ten ciepły lipcowy dzień
Jeszcze będzie okej, Jeszcze się zobaczymy
A jak tak to, razem potłuczemy te szyby

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować