Michał Szczygieł - Jakby co tekst piosenki (lyrics)

[Michał Szczygieł - Jakby co tekst piosenki lyrics]

Trudno rano wstać, ale trudniej żyć
Kiedy musisz walczyć sam
Upadłem nieraz jak jesienny liść
Tym razem mnie porwał wiatr
Niesie mnie do gwiazd, ukazuje znak
Nie odsłaniaj wszystkich kart
Przemień gorycz w żart i bądź gotów na
Na zaraz, zaraz, zaraz

Jakby co, to się czuję całkiem nieźle, jakby co
Chyb nic we mnie nie pęknie
Tyle było dni, gdy żyłem jak cień
Teraz czuję chłód, gdy dotyka mnie
Jakby co, to ja czuję, czuję
Mmm

Po co idę spać? Aby szara myśl
Nabrała przeróżnych barw
Gubię się we snach, ale umiem wyjść
Gdy zło zjada mnie do cna
Pielęgnuję kadr, on mym oczom dał
Wizje nadchodzących lat
Wiem, ile mam wad, ile jestem wart
Nie zaraz, teraz, z rana

Jakby co, to się czuję całkiem nieźle, jakby co
Chyb nic we mnie nie pęknie
Tyle było dni, gdy żyłem jak cień
Teraz czuję chłód, gdy dotyka mnie
Jakby co, to ja czuję, czuję

Bo ja czuję, czuję
Bo ja czuję, czuję

Posiedzę chwilę
Sam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

O piosence Michał Szczygieł - Jakby co

Muzyka: Patryk Kumór, Michał Szczygieł, Dominic Buczkowski-Wojtaszek
Słowa: Michał Szczygieł, Marceli Bober
Michał Szczygieł - wokal
Arkadiusz Grygo - instrumenty klawiszowe
Kacper Rynek - perkusja
Jakub Laszuk - gitara
Konrad Załęski - bas
Aranżacje: Arkadiusz Grygo
Realizatorzy zespołu: Iwo Biały, David Atamaniuk
Miks, mastering: David Atamaniuk

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować