Mlody adasko - Koleżanki tekst piosenki (lyrics)

Leje do szklanki te Brandy
Braciak jest smutny dawaj koleżanki
Daj dwa lata dla mej paczki
Na rękach złote zegarki
Pale tylko dobrą trawę, żadne jebane maczanki
W kutasie mam te oklaski ej
Leje do szklanki te Brandy
Braciak jest smutny dawaj koleżanki
Daj dwa lata dla mej paczki
Na rękach złote zegarki
Pale tylko dobrą trawę, żadne jebane maczanki
W kutasie mam te oklaski ej

Chleje do rana dziś nie mam zamiaru spać
Bania styrana ale brak miejsca na płacz
Jakaś panna kusi mnie kolejny raz
Nie mam czasu zapierdalam robić hajs
Rundki na Patio, suki się patrzą
Kurwy się gapią, mijamy patrol
Stara bawara nie jebane lambo
Jadе na miasto razem z moją bandą
Naćpana dupa znów mówi mi pardon
Ta sama, którą robiłem ostatnio

Lejе do szklanki te Brandy
Braciak jest smutny dawaj koleżanki
Daj dwa lata dla mej paczki
Na rękach złote zegarki
Pale tylko dobrą trawę, żadne jebane maczanki
W kutasie mam te oklaski ej
Leje do szklanki te Brandy
Braciak jest smutny dawaj koleżanki
Daj dwa lata dla mej paczki
Na rękach złote zegarki
Pale tylko dobrą trawę, żadne jebane maczanki
W kutasie mam te oklaski ej