OIO - Amerykańskie Teledyski tekst piosenki (lyrics)
[OIO - Amerykańskie Teledyski tekst piosenki lyrics]
Kubi!
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Bliżej do idoli ci niż bliskich, proste
Bo łatwiej znosi wzrok się, gdy oczy są obce
Ale ja mam tak samo, obserwuję ich postęp
Twój idol jest takim samym jak ty gościem
A wszystkim się wydaje
Że to wymyślony kumpel pani Foster
Każdemu się wydaje
Że ich życie niewidoczne jest
Ja jestem idolem i fanem
I żyję w dziwnym układzie planet
Ale mamy relacji mocny fundament trappist
47, Otsik, co jest, kurwa grane
To OIO, OIO, OIO (OIO) to OIO, OIO, OIO
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Wiesz chcę zostawić coś po sobie
Biorąc ze wszystkich miejsc
I nie chodzi o hedonizm, butlę Henne'y
Co się mrozi chcemy mieć wielkie osiedle
Na nim ziomów osiem rodzin
Poczuć bliskość, poczuć spokój
Poczuć ciepło, nie chłód tych bloków
I więcej nie ranić, a nie wyzbywać pokus się
Potem usiąść w kanapie w moim studio
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Byłem na dole i na górze, blisko, daleko domu
Domy ze szkła, ludzie
Którzy tylko stwarzają pozór
Po drugiej stronie barykady są
Dzieciaki z bloków co mają szczery uśmiech
Ale nie chcą ufać nikomu
Dlatego gonię te marzenia, za nas wszystkich
Gonię za mych bliskich, za tych
Którzy polewali whisky
Dawno odpuliłem idoli
Byli dla korzyści jedynie
Obok nas, kiedy chcieli coś, jebać te żmije
Jak u Eisa, od tenisa na
Plejaku, do prywatnych kortów
Tworzy się legenda jedynie w studio przed
Mikrofonem się uzewnętrzniam
Sam kreuję wszechświat swój
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja) chcę się napić whisky
Oglądać amerykańskie teledyski
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
OIO, OIO oni śpiewać się nie bojo
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Bliżej do idoli ci niż bliskich, proste
Bo łatwiej znosi wzrok się, gdy oczy są obce
Ale ja mam tak samo, obserwuję ich postęp
Twój idol jest takim samym jak ty gościem
A wszystkim się wydaje
Że to wymyślony kumpel pani Foster
Każdemu się wydaje
Że ich życie niewidoczne jest
Ja jestem idolem i fanem
I żyję w dziwnym układzie planet
Ale mamy relacji mocny fundament trappist
47, Otsik, co jest, kurwa grane
To OIO, OIO, OIO (OIO) to OIO, OIO, OIO
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Wiesz chcę zostawić coś po sobie
Biorąc ze wszystkich miejsc
I nie chodzi o hedonizm, butlę Henne'y
Co się mrozi chcemy mieć wielkie osiedle
Na nim ziomów osiem rodzin
Poczuć bliskość, poczuć spokój
Poczuć ciepło, nie chłód tych bloków
I więcej nie ranić, a nie wyzbywać pokus się
Potem usiąść w kanapie w moim studio
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
Byłem na dole i na górze, blisko, daleko domu
Domy ze szkła, ludzie
Którzy tylko stwarzają pozór
Po drugiej stronie barykady są
Dzieciaki z bloków co mają szczery uśmiech
Ale nie chcą ufać nikomu
Dlatego gonię te marzenia, za nas wszystkich
Gonię za mych bliskich, za tych
Którzy polewali whisky
Dawno odpuliłem idoli
Byli dla korzyści jedynie
Obok nas, kiedy chcieli coś, jebać te żmije
Jak u Eisa, od tenisa na
Plejaku, do prywatnych kortów
Tworzy się legenda jedynie w studio przed
Mikrofonem się uzewnętrzniam
Sam kreuję wszechświat swój
Chcę się napić whisky (chcę)
Oglądać amerykańskie teledyski (chcę)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja)
Chcę się napić whisky (wow)
Oglądać amerykańskie teledyski (wow)
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy (wow)
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
(niż do bliskich, ja) chcę się napić whisky
Oglądać amerykańskie teledyski
Poczuć się jak oni, a nie wszyscy
Bliżej jest mi do idoli, niż do bliskich
OIO, OIO oni śpiewać się nie bojo