Olliepiotras - Disco wakacje ze starym tekst piosenki (lyrics)
[Olliepiotras - Disco wakacje ze starym tekst piosenki lyrics]
Wakacyjne hity, zakochana twoja baby
Stary jebany podróżnik, znów ucieka do Serbii
Olliepiotras debil zwykły
Co nie zdał podstawówki
Ojciec robi sparring
Napierdala hity w ścianę z główki
Siedzę z Wierzbickim na blokach
Popijamy se browarka
Przyszedł jakiś menel i nagle
Cała oszczana ławka
Zabieram żółty ręcznik i kąpielówki czarne
Zakładam kapok i wiosło
Wyglądam jak Aro z downem
Wyglądam jak Aro z downem, gdy idę na stację
Wypuszczam kolejny letniak
By fajne były libacje
Idę sobie robić tracki i sobie dopijam browca
Ty se siedź na komendzie i wpierdalaj makowca
No kurwa i to się nazywa letniak
A nie jakieś jebane gówno pOZDRO ŚWIRY
Siedzimy na ławce, znów tu przypalamy cracka
Stary znowu dusi matkę
Jak pierdolonego ptaka
Matka najebana, morda cała jest posiniaczona
Stary nowym golfem w lpg w
Drzewo zajebał se dzwona
Matka nosi obesrane striny Calvesa Kelsona
Stary przypomina po wylewie Carla Johnsona
Od cracku przepalony łeb
Na łapie niezgaszony pet
Stary dmucha matce w pizdę jak w jebany flet
Mała wiem, że jesteś na to trochę za młoda
Ale chyba możesz mi w pokoju opierdolić loda
Po całej akcji kupie nam ze cztery te somerki
I zawinę JB-ela i lecimy na plenerki
Będę dziś family friendly
Bo w domu jest mama
Żartowałem suko klękaj na kolana
Cała remiza tańczy
Twój stary leży najebany
Zjebał się ze schodów matka żąda rozwodu
Stary jebany podróżnik, znów ucieka do Serbii
Olliepiotras debil zwykły
Co nie zdał podstawówki
Ojciec robi sparring
Napierdala hity w ścianę z główki
Siedzę z Wierzbickim na blokach
Popijamy se browarka
Przyszedł jakiś menel i nagle
Cała oszczana ławka
Zabieram żółty ręcznik i kąpielówki czarne
Zakładam kapok i wiosło
Wyglądam jak Aro z downem
Wyglądam jak Aro z downem, gdy idę na stację
Wypuszczam kolejny letniak
By fajne były libacje
Idę sobie robić tracki i sobie dopijam browca
Ty se siedź na komendzie i wpierdalaj makowca
No kurwa i to się nazywa letniak
A nie jakieś jebane gówno pOZDRO ŚWIRY
Siedzimy na ławce, znów tu przypalamy cracka
Stary znowu dusi matkę
Jak pierdolonego ptaka
Matka najebana, morda cała jest posiniaczona
Stary nowym golfem w lpg w
Drzewo zajebał se dzwona
Matka nosi obesrane striny Calvesa Kelsona
Stary przypomina po wylewie Carla Johnsona
Od cracku przepalony łeb
Na łapie niezgaszony pet
Stary dmucha matce w pizdę jak w jebany flet
Mała wiem, że jesteś na to trochę za młoda
Ale chyba możesz mi w pokoju opierdolić loda
Po całej akcji kupie nam ze cztery te somerki
I zawinę JB-ela i lecimy na plenerki
Będę dziś family friendly
Bo w domu jest mama
Żartowałem suko klękaj na kolana
Cała remiza tańczy
Twój stary leży najebany
Zjebał się ze schodów matka żąda rozwodu