Łona, Webber - Hańba barbarzyńcy tekst piosenki (lyrics)

[Łona, Webber - Hańba barbarzyńcy tekst piosenki lyrics]

Aha, hańba, barbarzyńco, co
Coby było łomotliwie
Wieszczysz czyszczenie nie dwóch uchybień
Jeńca capną pnącza czarne neoenendeka
Dekady dysputu trąci cicho
Choróbska kaleka lekarzy
Żywcem w cement entuzjazm
Zmulisz liszajami mikrodyktatury
Który turystyki kibice celu
Luzem z emigrowali
Licznie nieposłuszni niskiemu mózgu
Zgubco, co codziennie nieświadom
Dom omamami ministrujesz
Jeszcze sczeźnie nie radość
Dość o ściany Nysek ekscesów
Uwstecznienie niezwykle kleszczy
Szczyty tyrano-prezesur
Surrealizm zmiata, talib, liberalizm
Z miernot ot otrzymujemy my
Myśliwych – wychwalić
A liczba barykadek deklaracjami milczy
Czyha hańba barbarzyńcy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować