Otsochodzi - Lobby tekst piosenki (lyrics)
[Otsochodzi - Lobby tekst piosenki lyrics]
W życiu chodzi o to
Żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za wybranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki
Ona, ja i hotelow all black
I na sobie same rzeczy nowe
All-in wchodzę, czarne, czerwone
Kasa na stole, miałeś to moment
Ciągle mordo jestem pełen pasji
Chociaż chcieli mnie wyjebać z tej zajawki
Za plecami wymyślają sobie nowe fakty
Jak widzisz mnie na mieście, udajesz
Że pomagasz mi
Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to
Żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za wybranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki
Ona, ja i hotеlowe lobby
W życiu chodzi o to
Żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za wybraniе takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki
Młody Jan wszędzie dociera
Napisy końcowe to wasza kariera
Twoja pani znowu poleciała w melanż
Kiedy siedzi z nami w loży
To od ciebie nie odbiera
Siedzą typy i udają grubych
Mówią "bądź duży, chłopaku, bądź duży"
Sorry, ale z wami to ten czas mi się dłuży
Obiecałem, że rodziny tu nie
Zjedzą długi nigdy
A historię na ciele piszą blizny, kurwa
Nigdy więcej naiwny, do czego dążę? Do tego
Żeby na jebanym koncie mieć
Więcej niż 2 tysiące (To mój rok)
Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to
Żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za wybranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki
Ona, ja i hotelowe lobby
W życiu chodzi o to
Żeby o nic się nie prosić
Dzięki Bogu za wybranie takiej drogi
Chłopaki żeby zarobić na skoki, robią skoki
Ona, ja i hotelowe lobby
(Ona, ja i hotelowe lobby)
Ona, ja i hotelowe lobby
(Ona, ja i hotelowe lobby)
Ona, ja i hotelowe lobby
(Ona, ja i hotelowe lobby)
Ona, ja i hotelowe lobby
(Ona, ja i hotelowe lobby)
Negative, nolyrics