Otsochodzi - PLS (Design) tekst piosenki (lyrics)
[Otsochodzi - PLS Design tekst piosenki lyrics]
Kiedy siedzę w studiu
Wyznaję pewną regułę jak moje crew, crew
Mówię im: nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie czuję, że jestem w domu
Kiedy siedzę w studiu
Wyznaję pewną regułę jak moje crew, crew
Mówię im: nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie
Jebię ziom, czy to jest swag
Swag ważne, żeby było true, true
Zrobię sobie spoko pengę
Pisząc te wersy na łóżku
Raczej tu lepszy nie będę
Mówiąc, ile palę fu, fu
Ty dalej ślepo w to wierzysz
Ja chyba wyrosłem i chuj już
Wbijam w opinię, i nie nie interesuje mnie
Co gadasz chcę żyć jak w filmie
Filmie - mój własny kawałek świata
Autobiografia, nie dramat
Obrazy Susi na ścianach
Basen i garaż, robię tylko: wruum, wruum nara
(nara)
Czuję, że jestem w domu
Kiedy siedzę w studiu
Wyznaję pewną regułę jak moje crew, crew
Mówię im: nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie czuję, że jestem w domu
Kiedy siedzę w studiu
Wyznaję pewną regułę jak moje crew, crew
Mówię im: nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie
Moja muzyka - rzeźbię i ziomie
Nazywam to design
Moja dziewczyna - szyje mi ciuchy
Nazywam to design
Moja ulica - robię tu ruchy
Nazywam to design
Dobra przerywam, śmiechowa opcja ziom
Ale prawdziwa
Płonie moja ksywa ewolucja jak widać, słychać
Serio? Serio? Nie mogę się doczekać
Żeby to wydać
Serio? Serio? W takim kierunku idzie ta płyta
Serio? Serio? Nagrywaj, mamy hit
Czuję, że jestem w domu
Kiedy siedzę w studiu
Wyznaję pewną regułę jak moje crew, crew
Mówię im: nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie czuję, że jestem w domu
Kiedy siedzę w studiu
Wyznaję pewną regułę jak moje crew, crew
Mówię im: nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie nie proś o nic, nie
Nie proś o nic, nie