Ozzy Baby, Don Poldon - Pułapka tekst piosenki (lyrics)
[Ozzy Baby, Don Poldon - Pułapka tekst piosenki lyrics]
To go skop (skop)
Obrót cegieł mam jak Bob
Nie napinam się jak głąb
Ściąłem dredy w pizdu, niestraszne mi CCTV
Oni są sensitive, ja od zioła mam już zwidy
Sensi, grube lolo, Jordany jedynki midy
Suka taka cicha, czasem powie coś od bidy
Playin' dumb
Actin' like I'm slow just to see who fast
Oni tak zazdroszczą
Chcieliby być kurwa jednym z nas
Ozzy biały dope boy
Ale zawsze dobrą zieleń ma
Nie potrzeba mi partnerów
Nieraz trapowałem sam
Baby, tutaj Ozzy a nie Pop Smoke
Popping pills na pizdę
Smoking trees - to nie talk show
Tutaj zamiast gadać
Dym się puszcza na okrągło
Hewra wychowała, a więc działa mi to non-stop
Don't stop i tak ciągle w mojej głowie
Jakbym to zostawił
To wam nikt prawdy nie powie
Siedzę na tym trapie jakbym
Widział w nim odpowiedź
Wychodzę z tej papki
Muza możе być jak towiec
Palę cały dzień ten weed
Bеz tego nie umiem żyć
Rozpierdolę cały szmalec żeby tylko
Mieć ten shit w chuju mam ten cały syf
Dla mnie ten świat dawno znikł
Wyjebało mi znów dysk
Przepaliło mi znów styk
Wszystkie jebane neurony robią
Sobie teraz pstryk
Jestem troszkie znietrzeźwiony
Ale w sumie mniejsza z tym
Baby, tutaj Ozzy a nie Pop Smoke
Popping pills na pizdę
Smoking trees - to nie talk show
Tutaj zamiast gadać
Dym się puszcza na okrągło
Hewra wychowała, a więc działa mi to non-stop
Don't stop i tak ciągle w mojej głowie
Jakbym to zostawił
To wam nikt prawdy nie powie
Siedzę na tym trapie jakbym
Widział w nim odpowiedź
Wychodzę z tej papki
Muza może być jak towiec