Piotr Rogucki - Drzewo tekst piosenki (lyrics)
[Piotr Rogucki - Drzewo tekst piosenki lyrics]
Jak wiśnie i jabłka, wiosenną ulewę
Żonkile kwiaciarek wzdychają na słońcu
Maj się rozpasał, już nie chce być drzewem
Nie
Wstanę, jak stoję, wysłucham do końca
Deszczowe spadanie, co zwodzi i mami
Wysłucham, uniosę gałęzie do słońca
Z wdzięczności umaję się cały kwiatami
Słowiki jak słowa niech lecą ku górze
Wyprosić u Boga, błagamy o burzę
Kropelki zielone na dłonie
Kropelki na skronie
Słowiki jak słowa niech lecą ku górze
Wyprosić u Boga, błagamy o burzę
Kropelki zielone na dłonie
Kropelki na skronie
Słowiki jak słowa niech lecą ku górze
Wyprosić u Boga, błagamy o burzę
Kropelki zielone na dłonie
Kropelki na skronie
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów