Pogodno - Międzymordzia tekst piosenki (lyrics)

[Pogodno - Międzymordzia tekst piosenki lyrics]

Twarz przeora mi bruzda
Która wciśnie mnie w banał
Się pojawi na ustach hymn sławiący ten kanał

Międzymordzia miasta układy
Planetarne najbardziej tych międzymordzi
Międzymordzia miasta układy
Planetarne najbardziej tych międzymordzi

Twarz przeora jest smutna
Kleryk pląsa do rana
W temacie różowa przyszłość od świętego Jana

I znów

Międzymordzia świniołaki i lancelot
Niczego mi nie jest żal
Międzymordzia świniołaki i lancelot
Niczego mi nie jest żal

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować