QBIK - Napad na bar tekst piosenki (lyrics)

[QBIK - Napad na bar tekst piosenki lyrics]

Masz mocnej głowy, to lepiej nie fikaj
Witaj maleńka, chcesz pogłaskać konika
Jest oswojony, chcesz to podotykaj
Jesteś fajna laską złapię cie na lasso
Namaluje obraz twój jak Picasso
Panowie zawijamy, na jutro plany
Trzeba podbic kolejne dwa bary

Kiedy wbijamy na club
Barman wie ze musi lać za dwóch
Wódka to najgorszy wróg
Więc leję ją mocno w dziób

Pierwszy kielon pięty kielon
Dalej nie pamiętam bo mnie ścięło, elo
Pierwszy kielon pięty kielon
Dalej nie pamiętam bo mnie ścięło, elo
Kiedy wbijamy na club
Barman wie ze musi lać za dwóch
Wódka to najgorszy wróg
Więc leję ją mocno w dziób

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować