Rasmentalism - List tekst piosenki (lyrics)

[Rasmentalism - List tekst piosenki lyrics]

Świat bez ciebie jak the
Office bez Steve'a Carella
Pływasz w wyrzutach sumienia
Kiedy wina już nie ma mimo to
Te skrzydła ptaków to przy tobie więzienia
Jesteś dobrym początkiem
Jak chcą zaczynać od zera
Okej, okej, okej, budzik off
Nic cię nie wyciągnie przed blok
I dzisiaj nic cię nie wyciągnie przed szereg
Jak twoich dolnych jedynek miałeś poprawić
Ale jakoś się żyje tak zdecydowanie równiej
Witasz się z lustrem jak z kumplem
Nowe magnesy wieszasz na lodówce, aż umrzesz
Ostatni kapok frunie za burtę
Na twoje polskie kimchi
Kisisz wam pod łóżkiem kapustę
W gotówce na później
Już wiesz jaka była cena
Bo wracasz stąd dokąd zmierzam
Na drobne się porozmieniać
I masz to wszystko za sobą
I trzymasz słońce na twarzy
Nie gonisz własnego cienia

Teraz piszę list do ciebie
Tak jak robił to Stan
Nie jestem fanem, ale teraz zagram jak fan
Nie jestem pewien czy to list do ciebie
Czy do mnie ale znam przebieg spraw
O których nie chciałbym zapomnieć
Więc piszę list do ciebie i
Wysyłam go w przyszłość
Znam cię, założyłem, że ci wyszło
A to o czym myślisz, że wszystkim jest
To nie wszystko horyzont się przesuwa szybko

Rap ci otworzy trochę furtek
Rap ci otworzy trochę ud też
Ale przestaniesz pytać chociaż
Dalej nie wiesz
Ciężkie dni, ale przyjdą lżejsze
Będziesz na dnie, zjedzie windą przelew
Życie żartem jest, ale w końcu go skumasz
To co masz, to na dworcu fortuna
Nie bierz go za poważnie
Jaki bohater w końcu nie umarł
Poczekasz na sukces, jak na pierwszą miłość
A to co masz na starcie, to jeszcze nie wyrok
I nie nadrobi uśmiech, czego nie ma wewnątrz
I nie ma nic na zawsze, i nie ma nic na pewno
I kiedy z twoich fobii, zrobisz sobie hobby
I wyjdzie, że to dobrze
Że nie jesteś podobny
I przegrasz milion razy, żebym był tu dzisiaj
Ale to nie porażki, to czesne w szkole życia

Teraz piszę list do ciebie
Tak jak robił to Stan
Nie jestem fanem, ale teraz zagram jak fan
Nie jestem pewien czy to list do ciebie
Czy do mnie ale znam przebieg spraw
O których nie chciałbym zapomnieć
Więc piszę list do ciebie i
Wysyłam go w przeszłość
Do dnia, w którym myślisz, że jest ciężko
I to o czym myślisz, że lekiem jest
Jest ucieczką horyzont się przesuwa często

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować