RUSKIEFAJKI, Kartky - KOŁYSANKA tekst piosenki (lyrics)
RUSKIEFAJKI [Aleksandra Kosakiewicz] Polska
Kartky [Jakub Jankowski] Radomsko, Polska 🇵🇱
[RUSKIEFAJKI, Kartky - KOŁYSANKA tekst piosenki lyrics]
Śpisz gdzieś daleko, ale mam nadzieję
Że spokojnie ja patrzę w niebo
Łapię już ostatni buch i oddech
Patrzę na księżyc gdzieś wysoko
Tym razem samotnie wiem, że widzisz ten sam
Mam ciężki syf na bani
A w głowie kolejną wojnę
Mam myśli dwubiegunowe
Podwójne whisky z lodem chcę Cię udusić
Chcę rozebrać i chcę Cię zapomnieć
Chyba dosyć już mam
Piszesz SMS, wiem, że kłamiesz znowu mnie
Ty jedziesz do niej, nie bój się
Od dawna wiem jest taka krucha
Delikatna jak wiosenny deszcz
Ja byłam mokrym snem, tylko mokrym snem
I życzę dobrze jej, i Tobie też, bo
Czujеsz bezpiecznie się i własny masz dom
Ja znowu błąkam się po miastach, banknot
Zwinięty chowam w kiеszeń razem z fajką
Dziś śpij spokojnie, bo nie mamy co ratować
Dziś nie dzwoń do mnie, daj
Nam w końcu umrzeć, schowaj
Uczucia do mnie, chociaż nie ma czego chować
Noc się skończyła, a koszmar zaczął od nowa
Ostatni raz mi powiedz
Że nie chcesz mnie znać
Ty mnie nie kochasz, ja nie będę już biegła
Nie mam już siły w nogach i dzisiaj przegram
Ostatni raz o Tobie myślę, przysięgam
Dziś śpij spokojnie
Bo nie mamy się w iPhonach
Pogodziłem się z tym smutnym happy endem
Nic nie mówiłaś ciągle wypluwając słowa
Ty jesteś pojebana, czy ja serio jestem?
Wszystkie wspomnienia
Które musieliśmy schować
Powrócą z moim smutnym szeptem
Oni się śmiali wtedy, co my mamy w głowach
Przywitaj się z moim szaleństwem
Przyniosła swoje demony i burzę w
Nocy nad moją pustelnię
Ja wybiegałem szalony i zaczynałem
Od nowa codziennie
Nigdy nie byłem zdziwiony jak wtedy
Gdy wszyscy odeszli ode mnie
Bałem się w mroku i świetle
I byłem zgubiony w tym piekle
Pierdolę dramę, gdy jestem pijany, spłukany
Na grani i nie wiem
Czy zabić ją, czy też siebie?
Gra harfa w polu za lasem
Trwa piekło w domku na drzewie
I nie ma nieba na niebie
I nigdy nie będzie już Ciebie
Dziś śpij spokojnie, bo nie mamy co ratować
Nie dziś nie dzwoń do mnie, daj
Nam w końcu umrzeć, schowaj te
Uczucia do mnie, chociaż nie ma czego chować
Nie noc się skończyła
A koszmar zaczął od nowa się
Ostatni raz mi powiedz, że
Nie chcesz mnie znać, powiedz
Ty mnie nie kochasz, ja nie będę już biegła
Koniec
Nie mam już siły w nogach i dzisiaj przegram
Ostatni raz o Tobie myślę, przysięgam
Kochanie, słodkich snów