Slums Attack, WSZ, CNE - Nasze znajomości tekst piosenki (lyrics)

[Slums Attack, WSZ, CNE - Nasze znajomości tekst piosenki lyrics]

E dzień dobry państwu to PEJA!
E dzień dobry państwu to CNE!
E dzień dobry państwu to DJ DECKS!
(To to) Wujek Samo Zło WSZ!
WSZ, CNE, SLU i Decks to się wie!
Peja, Syku, Trudny Dzieciak otwiera pyska
Trudny się wszędzie wciska
Pozdrowione blokowiska i wszystkie ludziska
Właśnie tak rymami błyskam!

Nasze znajomości powstały w
Pewnym momencie tak
Tak szybciutko, że własnych słów mi brak
Wbiliśmy się do Poznania na scenie zagraliśmy
Potem z Peją poznaliśmy i od
Tej pory poszło tak
Spotykamy się w różnych miejscach (Y)
Czy nie ważne z której strony miasta
Ważne, że muzyka taka w nas wyrasta!
Jak zielone liście oczywiście wszyscy szerzy
Ina temat tego co się dzieje na około niego
(Ha) Spędzałem wakacje w 99 roku
W Jastrzębiej Gór (z) e
Parę akcji było takich, że byłem w szoku!
Yeah tam były wyjebki, graliśmy tam
Spotkaliśmy b-boy’i w Omedze jest
(Chujowo ty ale bojowo, dobra jeszcze raz
Jeszcze raz) i byliśmy też w Gdyni tam
(tam) nie tylko na Red Bulla imprezie
Bo mówię wam, że była też impreza
Gdzie chłopaki grali w rugby
A my tam trochę tam od niechcenia, bo wczoraj
Mieliśmy przecież przejebany dzień (dzień)
A dzisiaj mikrofony, gramofony, słońce w cień
Czy trzeba zawsze umieć napierdalać to
(gorąco) nawet jak wiatr w twarz wieje bo!
Szczególnie wtedy kiedy wiatr wieje w plecy
Lubię hip hopowej dostawać hecy!
I wtedy wzywam swych koleżków do
Teraz by Peja zatopił się w to!

Będę dalej teraz dawał i
Co tutaj mnie poprosisz
Przecież do rymu mnie zaprosisz
Mijam także ciebie nie jest jak na pogrzebie
I to nie żadna spyta, kto o mnie zapyta
Jak było na wczasach 99’ powracam
I był Baambaata i całe składy z Polski
Turntable’iści, rymerzy i wnioski
B-boye się kręcili z żywą kapelą na ulicy
To my Wujek i Peja kolędnicy
Do jednej tacy zbieraliśmy sianko kozacy
Właśnie tak hajs zarabiamy w wakacje!
Kto przyzna rację? Kto tam był?
Pieprzę policyjną prowokację i
Jak Wiśnia inwigilację
Właśnie tak omijam swoją frustrację!
Próbuję się luzować właśnie
Tak przy adapterach
Na zabawie właśnie tak na wycieczce
Zobacz, zobacz, zobacz To jest to!
Wakacje odlotowe zjawisko!
Przecież zapierdalam tam blisko
Ślisko, błyskam, tryskam, warstwą rymów
Pozdrawiam wszystkich skurwysynów
Dr Pejdżer się rozpędził, rozkręcił nie wie
Co! Zapierdala wszystkie trudne dzieci są
Pozdrowione i co?
I co zawsze je przyciągam do siebie!
I nie klepie biedę tylko zawsze przed siebie
Zawsze przed siebie!
Tak na wakacjach jedziemy!

Ile się da ze swojego życia bierzemy
A jeśli bierzemy to też
Oddajemy w tym wypadku
Jest to muzyka to jest atrakcyjne posłuchaj!
Zdania kontrowersyjne z różnych
Stron tego kraju bo nie żyjesz w raju teraz!
SLU Wujek Samo Zło i CNE
Zapodaje swoje rymy mocne sprawdź!
Na wakacjach 99 roku kiedy my
Byliśmy wszyscy w szoku zaćmienie słońca
Miało świadczyć o światu końca
Lecz go nie było bo na
Scenie był Africa Baambaata
I żadnego końca świata póki
Co wszystko się rozwija
Są winyle a ile? Na razie
Sto a może będzie tysiąc?
Mógł bym przysiądź
Że chciałbym żeby wszystko się rozwijało
Tak jak do tej pory i w tej chwili
Posłuchajcie SLU, Wujek CNE (eeee)!

Wujek, Wujek, Wujek juz się wybija
Nie wiem która godzina teraz wybija
Ale to jak by było następne wejście
Okrążenie
MC każdy może spróbować swoje brzmienie
Teraz zapierdalamy do takich sampli, że
To Peja zebrał sobie u Cameya je!
Robimy dalej teraz muzykę na
Przykład w Gnieźnie
Ye, Wujek Samo Zło mówi ci że jest nieźle!
I tak samo mówi ci Peja EJAAAA!
I tak samo mówi ci CNE EEEEEE!
I tak samo mówi ci Decks EEEKS!
Wszyscy tacy są Yo! jak trzeba
Pójdziemy prosta drogą do nieba!

Gdy zachodzi potrzeba
I tysiąc razy ci powtarzałem że
Nie jest to na sprzedaż!
Bo to jest to w sercach i w
Duszach właśnie tak to ciebie rusza!
I co? Podpuszcza cię o to
Żebyś zrobił to samo!
Nie nazywaj nikogo idiotą tylko rób swoje
Właśnie tak, pierdol przeboje!
Idź prosta drogą to jest właśnie
To dla mnie to wyznaczone
Właśnie tak ja tu mało uzbrojony gnojek stoję
Przy mikrofonie właśnie tak
Myśli mam wyzwolone
Unda unda connection właśnie tak tutaj stoję!
Na zawsze czyli foreva
Nigdy na sprzedaż właśnie tak!
Właśnie tak niezależny daje znak!
Wschodnie czy Zachodnie?! I nigdy wygodnie
2000 żyć godnie, żyć godnie i po swojemu!

Pomóc w potrzebie temu i tamtemu
Jeśli trzeba
Ta droga wiesz już dokąd prowadzi
CNE ci radzi by trzymać się
Razem i nie sprzeczać
Bo muzyka ta ma łączyć a nie oddzielać
Coś dawać a nie zabierać
To jest HIP HOP czyli
Wiele zjawisk się łączących
Nie dzielących posłuchaj tak juz
Będzie do końca cNE droga prowadząca mnie
Prosto z Wujkiem
Robimy to teraz nie we dwójkę tylko trójkę
Razem z Peją i z Decksem
Posłuchaj co jest kolejnym pretekstem

A pretekstem jest to
Że na przykład się znaliśmy
A ze sobą jeszcze nic nie nagraliśmy
Już robimy właśnie to w tej chwili!
I to się nagrywa każdy swój głos dogrywa
A jest nas trzeeeeech!

Kolejny wydech i wdech
I chcecie optymistycznego zakończenia?
To bez cienia ściemnienia
Teraz pora mojego uderzenia
Chwila przypomnienia i rymy daje z głowy
(głowy) od początku jestem świeży i nowy
Do polowy zgnity, Diffculta kity
Idę przejrzysty właśnie tak!
Z rymem terrorysty się zawsze zmierzam
Słuchaj gadki wolnej Peji Zwierza
Tak, tak SLU, WSZ, CNE pod jedna banderą
Wyłączam się Siemanderoooo!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować