Sobel - Moja Planeta tekst piosenki (lyrics)

Sobel

Sobel [Szymon Sobel] Świdnica, Polska 🇵🇱

[Sobel - Moja Planeta tekst piosenki lyrics]

Jestem nerwowy
Wiecie siedzę na mojej planecie
Co ty do ucha mi szepczesz, skumaj
Że ciebie tu nie chcę
Mam zielony mózg, widzę co tu nie obecne
Co tu jest sensem? Czekam na to życie wieczne

Nie chcę, nie przyjmuję, a ty męczysz bułę
Mordo nie znasz mojej prawdy nie oceniaj
Bo nie lubię
Czuję bóle, ty takich nigdy nie czułeś
Nie namawiam ich do złego, tak to wezmą
Dalej nic nie mówię
Dla mnie masz parę chwil, o mnie mają te mity
Robię tak by lubili
Swoich straży mam same profity
Nie za free, nie za free, te featy
Nie masz takiej liczby

To mnie już dręczy, ty mnie już męczysz
Ja ma dużo pracy, ty masz długie przerwy


Co ja mam w sobie, co ja mam w sobie
Nie rozkminiam tyle czasu
A ja dalej taki pewny
To mnie już dręczy, ty mnie już męczysz
Ja ma dużo pracy, ty masz długie przerwy
Co ja mam w sobie, co ja mam w sobie
Nie rozkminiam tyle czasu
A ja dalej taki pewny
To mnie już dręczy, ty mnie już męczysz
Ja ma dużo pracy, ty masz długie przerwy
Co ja mam w sobie, co ja mam w sobie
Nie rozkminiam tyle czasu
A ja dalej taki pewny
To mnie już dręczy, ty mnie już męczysz
Ja ma dużo pracy, ty masz długie przerwy
Co ja mam w sobie, co ja mam w sobie
Nie rozkminiam tyle czasu
A ja dalej taki pewny

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować