SwimeR, Viper - NORMV tekst piosenki (lyrics)
[SwimeR, Viper - NORMV tekst piosenki lyrics]
Dzisiaj każdy tylko liczy lajki
Weź zrób tak bananie jak chcesz być na fali
Jak sprzedajesz dragi to nie idź w to stary
Bo bardzo łatwo zasmakować porażki
Chcesz więcej jak wyjebiesz się w życiu
Docenisz nawet rzeczy najmniejsze
Nie będzie już miejsca na przerwę no pewnie
Nie będzie niczego, niczego dla ciebie
To norma tutaj tak to wygląda
Kiedy ty walisz browar to ja piszę spontan
I wal się po kontach jak
Chcesz mnie ty poznać
Dla nowych fałszywych zamykają się wrota
I wbijam w to wbijam w tło
Wbijam we wszystko co z wami związane
Jest już na papier przelane
Zapisałem już wiele i to na marne
Jak chcesz mnie poznać trzymaj się z dala
Nie gadaj o zasadach
Bo wiem kogo mam za brata
Murem stanę za każdym kto wie co to prawda
Jak będziesz chciał mnie oceniać to
Mówię tobie nara papa
Ty wiesz co to norma ziomek
Bo moja wena chyba wysiada
Okey, okey dajcie sekundę
Moment skille poskładam
My nie w pierwszej lidze byku
Ale przecież to się nie liczy
Ile bym, bym nie pisał ile byś przesłuchał
To powiesz muszę poćwiczyć?
Pokażę Ci wenę nim wejdę na scenę
Norma wyrobiona, mimo że podziemie
Mimo że big punch nie zjeżdżam na lunch
Lubisz to słuchaczu? Podgłoś ten bass
I love the hip hop this is my please
Skill is okey best city Ostrowiec
Możesz napisać, że zjadasz proformę
A ja podziękuję publice za power
Jak chcesz mnie poznać trzymaj się z dala
Nie gadaj o zasadach
Bo wiem kogo mam za brata
Murem stanę za każdym kto wie co to prawda
Jak będziesz chciał mnie oceniać to
Mówię tobie nara papa
Weź zrób tak bananie jak chcesz być na fali
Jak sprzedajesz dragi to nie idź w to stary
Bo bardzo łatwo zasmakować porażki
Chcesz więcej jak wyjebiesz się w życiu
Docenisz nawet rzeczy najmniejsze
Nie będzie już miejsca na przerwę no pewnie
Nie będzie niczego, niczego dla ciebie
To norma tutaj tak to wygląda
Kiedy ty walisz browar to ja piszę spontan
I wal się po kontach jak
Chcesz mnie ty poznać
Dla nowych fałszywych zamykają się wrota
I wbijam w to wbijam w tło
Wbijam we wszystko co z wami związane
Jest już na papier przelane
Zapisałem już wiele i to na marne
Jak chcesz mnie poznać trzymaj się z dala
Nie gadaj o zasadach
Bo wiem kogo mam za brata
Murem stanę za każdym kto wie co to prawda
Jak będziesz chciał mnie oceniać to
Mówię tobie nara papa
Ty wiesz co to norma ziomek
Bo moja wena chyba wysiada
Okey, okey dajcie sekundę
Moment skille poskładam
My nie w pierwszej lidze byku
Ale przecież to się nie liczy
Ile bym, bym nie pisał ile byś przesłuchał
To powiesz muszę poćwiczyć?
Pokażę Ci wenę nim wejdę na scenę
Norma wyrobiona, mimo że podziemie
Mimo że big punch nie zjeżdżam na lunch
Lubisz to słuchaczu? Podgłoś ten bass
I love the hip hop this is my please
Skill is okey best city Ostrowiec
Możesz napisać, że zjadasz proformę
A ja podziękuję publice za power
Jak chcesz mnie poznać trzymaj się z dala
Nie gadaj o zasadach
Bo wiem kogo mam za brata
Murem stanę za każdym kto wie co to prawda
Jak będziesz chciał mnie oceniać to
Mówię tobie nara papa