Szpaku - Noc Polarna tekst piosenki (lyrics)

Szpaku

Szpaku [Mateusz Szpakowski] Młody Simba [Morąg, Polska] 🇵🇱

[Szpaku - Noc Polarna tekst piosenki lyrics]

Jezu Chryste, Kubi! GUGU

Bipolarnie patrzę na te parę spraw wokół
Wychował schizofrenik i ten świat pokus
Powiedz jak tak wszystko szybko się zadziało
Miałem tu zrobić siano i zrobiłem kurwa siano
Powiedz mamo
Czemu nie czuję szczęścia teraz?
Kurwa, spełniam marzenia
To nie czasy bez jedzenia
Nie ma bólu w moich czterech ścianach
Pęka mi bania, chcą mnie ciągać po lekarzach

Mój wujek Irek wygrał walkę z rakiem
To właśnie autorytet, nie jakiś kurwa raper
Gnębione dzieciaki, co się boją dnia w szkole
Jak jesteś moim fanem to im pomóż
A nie dojedź

Dzień, miesiąc, rok, lata
Jebana noc polarna ciągle nie


Daje nam światła
Moje igloo ciągle nienawidzi zła
Nie żyje miś polarny
Ciągle słyszę jego płacz
Dzień, miesiąc, rok, lata
Jebana noc polarna ciągle nie
Daje nam światła
Moje igloo ciągle nienawidzi zła
Ciągle słyszę jego płacz

Nie boję się mieć wrogów
Bo wiem kto tu ma rację
Ci ludzie cię nie znają - mówił Paluch
Także walczę z nimi
Nigdy nie patrz na wynik
Nie odpuszczaj walki cokolwiek by nie mówili
Mama mnie pyta czemu robią ze mnie ćpuna
Lata w bluzie z moim logiem i jest dumna
Obiecałem na "BORuto"
Że ściągnę cię do kraju
W nowym mieszkaniu liczym plik na legalu

W krainie śniegu, pełnej chłodu, bałwanów
Zbudowałem igloo z ich głów i jadu
Widzą we mnie zachowania bardzo krzywe
Przeżyłem dużą krzywdę
Bądź normalny po tym syfie

Dzień, miesiąc, rok, lata
Jebana noc polarna ciągle nie
Daje nam światła
Moje igloo ciągle nienawidzi zła
Nie żyje miś polarny
Ciągle słyszę jego płacz
Dzień, miesiąc, rok, lata
Jebana noc polarna ciągle nie
Daje nam światła
Moje igloo ciągle nienawidzi zła
Ciągle słyszę jego płacz

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować