Szpaku, Young Igi - Żółwie Ninja tekst piosenki (lyrics)

Szpaku Young Igi

Szpaku [Mateusz Szpakowski] Młody Simba [Morąg, Polska] 🇵🇱

Young Igi [Igor Ośmiałowski] Gdyni, Polska

[Szpaku, Young Igi - Żółwie Ninja tekst piosenki lyrics]

Nigdy nie lubiłem ludzi i to
Różni mnie od twoich idoli
Nie byłem nigdy przebojowy, Simba nie komik
W moim plecaku parę marzeń, ciągle je dźwigam
Jedna dziewczyna - ją za rękę ciągle trzymam
Nie mam czasu na głupoty
Odkąd robię sam na siebie
Odwiedzamy domy dziecka
Bo mnie rusza ludzkie cierpienie
Dużo bólu w małych ciałach i
Nie ma z kim pogadać
A ta pani co ma dom, coś próbuje ponaprawiać
I kmini i kmini ale nie widzi nic
Bo ciężko uciec jak zamurowane drzwi
Ciężko się wydostać, ale musisz silnym być
Nikt ci życia nie ułoży, musisz to zrobić ty
Nic nie skreśli cię na wieki
Zdejmij metki mała
Jakie by nie były nie ma słowa do odjebania
W tym roku zwiedzam Paryż, będą foty
Instagramy póki co se latam w dresie


A w tle leci Kaaris
Salut na trzepaku, pęka Carlo Rossi z batem
Nie mam pracy żyję rapem i se patrzę
Jak gonicie papier
Świnka Peppa znów świruję do koleżki
Czekaj na swoją małą jak
Rapował kiedyś Mielzky baby, jem se pizze
Siedzę dzisiaj w podziemiu
Szczur steruje umysłem
Bo był zawsze na osiedlu
Shredder na kogutach wjechał
Żeby popsuć ruchy ziomom
My w kapturach gdzieś na ławce
Każdy stoi z inną bronią
Jak pytają co i gdzie
Ja zielony mówię "nie wiem"
Młody Simba '94, niech to wypierdoli w eter

Palę moje gwizdki, robię to jak bum bum
Rzucam tym gibonem typie chyba
Prawie prosto w tłum
Dziwnie patrzy się na życie
Jak zaczynał cały blok
Nagle połowa ekipy nie żyje lub robi rok
Zawsze ziomal na imprezie dawał do popity sok
Nagle dowiaduje się, że siedzi za zabicie go
Nigdy nie wiedziałem
Że dłoń to może być taka broń
Następny rzucił pod pociąg się
A ten go kurwa wciął

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować