Taco Hemingway - Panie, to Wyście! tekst piosenki (lyrics)

[Taco Hemingway - Panie, to Wyście! tekst piosenki lyrics]

Nauczyciel cię nienawidzi
Jeżeli jesteś trochę inny
Ten kraj to jedna wielka podstawówka
Jej murów nie opuścisz nigdy
Pracodawca cię nienawidzi
Jeżeli jesteś trochę dziwny
Myślisz, że życie to więcej niż gotówka
Że człowiek to więcej niż liczby (Bzdura)
Pan w kiosku cię nienawidzi (Nawet on?)
Ludzie poważni obrzydliwie zapomnieli o tym
Że każdy był kiedyś dzieckiem
Udają, że nie wyszli z (Ciii)
Twój kandydat cię nienawidzi
Katecheta cię nienawidzi
Jakiś typ w internecie cię nienawidzi
Ale to nie wyróżnienie
Bo on lubi nienawidzić

Robisz test DNA, żeby wiedzieć
Gdzie jest twój dom
Biało-czerwona koperta, w środku wynik
Że jesteś stąd (Wypierdalaj)
Sorry nie mogę, bo jestem stąd
(Weź spierdalaj człowieku
Stoi kurwa narzeka na wszystko)
Nie, nie mogę, bo jestem stąd
(Się nie podoba, to nic
Cię, kurwa, nie trzyma, jebany)
Sorry, nie mogę, bo jestem stąd
(Ostatni raz ci mówię, nie
Podoba się, wypierdalaj kurwa, nie ma cię)
Nie, nie mogę, bo jestem stąd

Druga strona też nienawidzi
Jesteś z małego miasta -
Elita się ciebie brzydzi
Jeżeli ze wsi to im się
Nawet już nie chce szydzić
Bo dla nich nie istniejesz
Jak TVN cię nie widzi
Aż się pojawili samoistnie
Ci panowie, którzy mówią
Że masz prawo istnieć
Owszem, może mówią trochę nienawistnie
Ale tamci mówią coraz bardziej agresywnie
Celebrytka pisze hasła na kartkach
We łzach cała, aż się rozmazała maskarka
Potem ta sama gwiazda na wielkich plakatach
Zachwala buty szyte w
Niewolniczych warsztatach
Chciałbym znaleźć stąd wyjście
Lecz żyję w zabarykadowanym labiryncie
Każdą debatę w programie politycznym
Wygrywa ten, kto głośniej krzyknie: "Panie
To Wyście!" - Wyście kradli od rodaków!
- Nie, Panie, to Wyście szkalowali Polaków!
- Otóż Panie, to wyście zranili naród
Naród, który krwawi po dziś
Dzień boście chcieli koryto!
- Otóż właśnie, to Wyście!
- Panie, Panie, to Wyście!
- Panie, to Wyście!
Robisz test DNA, żeby wiedzieć
Gdzie jest twój dom
Biało-czerwona koperta, w środku wynik
Że jesteś stąd (Wypierdalaj)
Sorry, nie mogę, bo jestem stąd
(Weź spierdalaj człowieku
Stoi kurwa narzeka na wszystko)
Nie, nie mogę, bo jestem stąd
(Się nie podoba to nic cię
Kurwa nie trzyma jebany)
Sorry, nie mogę, bo jestem stąd
(Ostatni raz ci mówię nie
Podoba się wypierdalaj kurwa, nie ma cię)
Nie, nie mogę, bo jestem st- strzały
(Ostatni raz kurwa, won, kurwo)

Na czyimś gruncie warszawskim
Wybudowano tymczasem kolejny obiekt - bar
McDonalda środki masowego
Przekazu potraktowały
Przywiezienie hamburgera do
Polski na równi z
Przywiezieniem prochów Paderewskiego
Zaś Big
Mac witany był według tego samego protokołu
Co prezydent Bush

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować