Taco Hemingway - Wszystko na niby tekst piosenki (lyrics)

[Taco Hemingway - Wszystko na niby tekst piosenki lyrics]

-Jest jakaś różnica jak rozmawia się z tobą
Z Filipem Szcześniakiem czy
Z Taco Hemingwayem?
-Pytanie kto ze mną rozmawia pewnie
-A dzisiaj jesteś kim, teraz?
-Nie no, tu jestem z ramienia
Wytwórni, tutaj jestem jako, jako raper
-I rozmawiamy szczerze czy to
Jest część spektaklu?

To wszystko dziełem przypadku jak
Z naszych płyt hity
Linia życia im się marszczy, niby brwi Fridy
A pod Witosem tamte
Dzieciaki ciągle Kick-Flipy
Dzieci i młodzież do mnie DM`y
"jak mam żyć Fifi?"
Pisze mi że chce się wieszać no bo był bity
Gdy matka litry łez wylewa, ojciec pił litry
I nie przepuścisz tego ścierwa
Przez ten filtr Brity


Co mam poradzić? "Będzie dobrze dzieciak
Pisz płyty?" motywacyjni coache kłamią
Że to kwestia chęci tylko testament sprawi
Że nie umrzesz w niepamięci
Tylko po drugiej stronie wreszcie
Ktoś ci medal wręczy
Zostawiam rzeczy po sobie żeby
Się nie lękać śmierci
Nie ma tu miejsca na monety w grobie
Kusi wizja dekadencji
Przez parę dekad dancing
Więc zawsze beka z MC
Twój ulubiony raper kłamie
Mówiąc: "nie dla pensji"
Bo gdyby ktoś dał mu brałby
Płacząc: "nie no ekstra dzięki, dzięki"

To wszystko na niby, to wszystko na niby
Gdy wchodzimy do kabiny, nie wierz w nic
To wszystko na niby, to wszystko na niby
Gdy wchodzimy do kabiny
Nie wierz w nic, nic, nic, nic

Nieważne czy pod sceną ludzi prawie 30 koła
Czy trzydziestu chłopa
Te przypadkowe typy z Opola
Zagram tak samo czy w hostelu
Mam tu syfu do kolan czy apartament Hilton
Tak się tworzy smyku renoma
Grałem za 5 dych i browar, grałem za 50 koła
Oni za VIP-y i towar chcą bym się wstydził
Że Soma śmiga po szkołach
Byłem dzieckiem kiedy siostry mej chłopak
Zabrał na koncert trójki Webber
Emade Fisz oraz Łona
Wtedy się zachłysnąłem polskim rapem
Miałem 11 lat mam przeprosić zatem za młody
Profil mego fana, he
Powiem krótko
Ja z chęcią przyjmę młody profil
Ty masz profil żaden
Słuchają nas w korporacjach
Oraz podstawówkach, słucha twój dziadek
Kumpel, babcia, kuzyn, matka, córka
Rada od wujka, słuchaj
Choć nie skłamałem jeszcze nigdy na tracku
Na wszelki wypadek załóż
Że to jest na niby dzieciaku

To wszystko na niby, to wszystko na niby
Gdy wchodzimy do kabiny, nie wierz w nic
To wszystko na niby, wszystko na niby
Gdy wchodzimy do kabiny
To nawet nie jest mój prawdziwy głos

Mówią, że robię to na niby
Mówią, że fobie są na niby
Mówią, że kocham ją na niby
Mówią, że moja postać, oraz że moje
Słowa są na niby, uh, uh
Więc może jestem nieprawdziwy
Może był casting i go wygrałem
Może go robił Jan z Flirtini
A może Grabski, albo Parti
Albo jeszcze jakiś inny geniusz marketingu
Nawet już mi się nie chce
Tracić śliny nie nie, nie
Musisz starannie sobie dobierać bohaterów
Kolega ci powie komu ufać, komu nie
Twój amerykański idol ma
Czterech ghostwriterów
Jak ci zasnęły podejrzenia, obudź je
Milionerzy w Stanach bawią się w gangsterów
Leją wodę, to już jakaś powódź jest
A gangsterzy w teledyskach
Chcą udawać milionerów
Bo w tym niemożliwym świecie nikt już
Nie chce być kim jest
To nie Gambino, ale każdy kręci serial
Więc zapamiętaj zanim rzucisz nas na rzutnik
Niechaj przynajmniej będzie dobra reżyseria
Ja mam wrażenie
Że mnie kręci Stanley Kubrick
To nie Gambino, ale każdy jest aktorem
Pamiętaj o tym, zanim kupisz na nas bilet
Sam mam wrażenie, że zaraz o tym zapomnę
Pamiętaj tylko, że to wszystko jest na niby
-Qu'est-ce oui! -Oh shit! I was tricked
-Another round?
Yeah, another sparkling water and three wines

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować