TEDE - Chory Pastor tekst piosenki (lyrics)
[TEDE - Chory Pastor tekst piosenki lyrics]
Powracam znów by przejąć to miasto
Mokotóóów, joo, hej
Zamknij mordę! Cisza! Forsę przeliczam!
Słszysz? Chcę, żebyś słyszał
Dissy? Co ty kurwa wiesz o dissach?
Żarty, nie masz co się martwić
Człowiek, powiem bombie kartki
To notes, notes, mój notes
A na potem mam w chuj zwrotek
Na dwóch gramofixach mixtape
100% zajawki czystej na dwóch Technics'ach
Możesz sprawdzić mixtape edycje
Tede, Bezele bejbe
Miksowany album z upgradem
Dokładnie tak, odpal system
Ja, nasz mixtape!
Bracia siostry
Oto powraca pastor najgorszy
Pastor najchorszy przesłanie do was
Poproszę okrzyk dla Chorego Pastora
Wieesz po co jest ten mixtape
Przepowiednia, wypełniam misję
Sorry, idę znów na miasto
Tede, Dj Buhh, Chory Pastor
Oto ja - Chory Pastor
Witam Cię bracie i siostro
Wszystkich zgromadzonych w naszym
Studio Bezele wznieśmy nasze hasło, wspólnie
Szieeeea!
Sorry, umiem poryć beret
Niezależnie od pory, Bezele
Ty, rozumiesz, u mnie nie ma norm
Mało kto ogarnie to
Lęk przed wysokością, mimo wszystko
30 centów stanowczo za nisko
Ja osiągam ponad pułap
Jestem ponad, ziomal, kumasz?
Bracia siostry
Oto powraca pastor najgorszy
Pastor najchorszy przesłanie do was
Poproszę okrzyk dla Chorego Pastora
Pierdol konwenanse
I znowu jednym palcem pozdrawiam wrogów
Rytmy, do tego rymy na kartce
Jestem zwykłym mieszkańcem bloku
Nie mogę przestać, nigdy nie mogłem
Zajafka gęsta kipi-pi-pi ciągle
Kto jest kto, kto jest kot
Tede, ZTJ, Twój problem
Ile razy nagrywam zwrotkę
Ty, marzysz, że się potknę
Wiesz, jak się spotkamy gdzieś
Dobre, nie jesteś tym samym, cześć
To jest rzeźnią na trzeźwo i raus
Pieśnią z pleśnią fałszu
Może mocną, ale wiesz o czym
Ej, Polsko, przetrzyj oczy!