TEDE, Sir Mich - Mamrotrap Freestyle tekst piosenki (lyrics)

[TEDE, Sir Mich - Mamrotrap Freestyle tekst piosenki lyrics]

Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Tak, tak ziomek!

Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Tak, tak ziomek!

Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Tak, tak ziomek!

Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Właśnie tak ziomek
Tak, tak ziomek!

Mamrotrap
Żeby było tak jak kiedyś, oni tego chcą
Żeby było tak jak kiedyś, tak jak kiedyś, co?
Żeby było tak jak kiedyś, tak jak kiedyś, ziom?
Żeby było tak jak kiedyś, oni tego chcą
Żeby było tak jak kiedyś, oni tego chcą
Żeby było tak jak kiedyś, ej, kiedyś, co?
Żeby było tak jak kiedyś, ej, Tede, co? Tede, co? (ohh, ohh)
Ciągle siedzę, kurwa, słucham, gości obserwuje
Patrze kurwa co się tu wydarzy i kto czuje to? (ohh)
I widze kto tu zmieni flow (ohh)
I widzę Jana pali on
Kiedyś mówił tutaj, że się już tu nigdy nie sprzeda
Mówił kurwa, kumasz, że się tutaj nigdy nie sprzeda
Mówił kurwa ziomek, że się tutaj nigdy nie sprzeda
A teraz kurwa za hajsu kogoś znowu biega
Taka jest ta scena i ja widze to
Ty nie widzisz tego ziomek, oni ciągle chcą
Żeby było tak jak kiedyś, tego chcą
Tamtej starej sceny, taa, tego chcą
No i co, kurwa? Wszystko tu się zmienia (hmm)
Zobacz wokół, to jak zmienia się ta scena też (ohh)
I dzisiaj nie ma, kurwa, na nich ich cześć, (ohh), wypierdalaj, zamknij drzwi (ohh)
Jak nie czujesz tego vibe'u, nie ma like'ów tu
Jak nie czujesz tego vibe'u, nie ma like'ów tu
Jak nie czujesz tego vibe'u, jesteś fajfus tu, nie czujesz tego, NIE WIEM (ohh)
Ziomek, kurwa, jak nie czujesz tak jak oni to serio możesz wypierdalać dzisiaj stąd się gonić
Nie ma co trwonić twego czasu i czasu ich
Wypierdalaj, już mówiłem, ty, tam są drzwi (ohh)
Tylko proszę ty nie trzaskaj nimi, cicho bądź (ohh)
A jak chcesz tu wrócić, cicho siądź (ohh)
I teraz słuchaj co ci powiem ziom
Tamten gość to ja, a tamten gość to on
Kumasz? I ta historia się przenosi tam
Kurwa, z pół obrotu w ryj jak Jean-Claude Van Damme
Tak myślałem, że to będzie, a nie było tak
Nas było dwóch, ich trzynastu, fuck
10 Maja, kino Atlantic, (ohh), i żadna faja, kurwa, żadne blanty
Totalnie czysta głowa, totalna napina, czekam kurwa, pojawia się pan Penerzyna
Dalej jaki był finał to już doskonale wiesz
Dlatego teraz, dzisiaj, mogę robić już to co chcę
I kurwa nikt nie będzie mi się w to wpierdalał
A jak masz co do mnie, (hmm), nara
Mówiłem, ty, tam są drzwi i nie wracaj już znów (ohh)
To dla moich ludzi tylko tu (ohh)
To dla tych ludzi, co czują groove
Co czują NIE WIEM, jak nie czujesz to wypierdalaj tam
Właśnie tak ziomek, mogę kurwa znów bez końca (ahh)
Właśnie mogę znów bez końca (ehm)
Mogę kurwa znów bez końca, ale właśnie kończę jarać, tutaj, tego papieroska (ohh)
A ty na rozkaz tylko słuchawki włóż, mówił do ciebie pan Tadeusz, dawniej Tedeusz, no już nie rozkminiaj (ohh)
NWJ znowu nawija, TDF (ohh), taka rozkmina, ej, to moja wina

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować