TEDE - Mikrofon tekst piosenki (lyrics)

[TEDE - Mikrofon tekst piosenki lyrics]

Kiedy jestem na scenie jestem w moim żywiole
I nikt z tym nic nie zrobi
Jestem na flow'le koleś
Jestem jak megamachina
Której się nie da zatrzymać
Ja i scena to jedność, na BPM'ach pływam
Kiedy mikrofon chwytam, to mnie już nie ma
Znikam i zatrzymać się nie dam, nie nie
Nie mam pytań
Jestem w amoku, jestem więźniem Hip-Hopu
Robię rzeźnie - nieźle, weź mnie uspokój
Jadę dalej co kawałek, jestem w szale
To moje miejsce, jestem tu na stałe
I nawet pójdźmy dalej, zawsze tu należałem
To moje życie całe, każdy jeden kawałek
Zarażony rapem obywatel Tede
Latem 2010 trend-setter
I to będę ja, nieważne jak mnie przezwiesz
Jestem raperem, obowiązki mam raperskie

Odpalony mikrofon ej DJ, daj mi bit


Wers za wersem, strofa za strofą
Potrzebuję bitów, żeby żyć

Rapowałem pod Rotundą pod bit z magneta
No i trudno, za hajs grałem gig pod kotleta
Nazwij to kolejny etap, ja też to nazwę tak
Zrobiłeś ze mnie gwiazdę
To sprzedaję mój rap
No jasne, biorę hajs i robię to, co kocham
I co lepsze - co
Kawałek robię Tobie knock-out
Kiedyś mogłem freestyle'ować godzinami
Dziś ten etap jest za nami
Chociaż wciąż mnie to bawi
Dzisiaj bawię się słowami
Jestem punchline'istą
Piszę punche, także weź już idź stąd, pizdo
A Ty baw się razem ze mną w rap na zawsze
I masz rację - rap zaczynał się na ławce
W trakcie mamy migrację z ławki do studia
Potem ze studia do radia i petarda wybuchła
I mamy prosty układ: Ja mówię, a ty słuchasz
A Ty? kurwa, czego jeszcze tutaj szukasz
ZIOM?

Odpalony mikrofon ej DJ, daj mi bit
Wers za wersem, strofa za strofą
Potrzebuję bitów, żeby żyć

Tym Cię trapie rafie, kolejny rap o rapie?
Widzisz o rapie prawie tak bez końca potrafię
Długopis łapię w łapię i nim trę o papier
Taki trening co w mistrza
Cie zmieni jeżeli łapiesz
Kiedyś miałem zapieprz, dziś mam zapierdol
Kiedyś miałem beef z Eldo dziś
Mam sztamę z Eldo
I wszystko jedno że rapy nie są takie same
Hip hop to jedność zapamiętaj to przesłanie
To nasza wspólna muzyka co ma
Nas łączyć nie dzielić
Też tak myślisz? Za nią byśmy murem stanęli?
Za całą nasza kulturę, za MC DJ za writerów
Bboy tak żeby oni wiedzieli
Hip hop znowu jest żywy hip
Hop znowu jest silny
Może zaczną nas cieszyć sukcesy innych?
Zobacz a jednak przepowiednia się spełnia
Czekaj czekaj zaraz będziemy znowu w mediach

Odpalony mikrofon ej DJ, daj mi bit
Wers za wersem, strofa za strofą
Potrzebuję bitów, żeby żyć

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować