TEDE, SirMichu - Ostatnia Noc tekst piosenki (lyrics)
[TEDE, SirMichu - Ostatnia Noc tekst piosenki lyrics]
Za parę godzin wszystko tu może
Być tu ground zerem tam biorą szybki ślub
Do innych jedzie dealer
I nawet on oleje dług co jemu nie spłaciłeś
Nie liczę plnów
Dzisiaj muszę je wydać wszystkie
Nikomu to się nie przyda, chyba
Że przetrzyma apokalipsę
Gdzie moja dziewczyna? Gdzie moja ekipa?
Zaraz się zaczyna, cel i pal, leci i leci
Na wieki pa!
To ostatnia noc, zaraz kończy się to
Kurwy, wóda i koks
Wóda i koks, nasza ostatnia noc
Nasza ostatnia noc zaraz kończy się to
Wóda, kurwy i koks to nasza ostatni a noc
Czas mamy do rana, panorama bar, siadam
Nie ma co gadać
Pięknie stąd wygląda Warszawa
Rób tamtej champagne shower, wal strzała mała
Niezbyt się jaram, że celujesz w pałac
Wypierdalaj panie starszy drinki dla nas lej
I nie wystarczy dziś szampana, bejbe bejbe
Wszyscy są równi i na chuj
Mi dziś ten cały fejm?
Parę godzin, może mniej
Zanim to wszystko jebnie
To jest ten moment
Kiedy cały świat robi buuuu
Za chwile sobie uświadomię, co ja robię tu
Dosłownie mam sekundę na to, może pół
Pałac Kultury i Centralny Dworzec: bum
I nagle czas zaczyna płynąć
Wolno jakoś w slowm'ie robi się chłodniej
Czekam na to kiedy mnie pierdolnie
I jest goręcej serce bije mocniej w piersi
To po tym koksie, goście robią sobie selfie
Dzisiaj mam ciebie ej
Zaraz możemy nie mieć niczego
Miałem kurwy na skinienie
Miałem kurwy na telefon
Wydzwonię wszystkie je i powiem
Gdzie i żeby wpadły wtedy my będziemy razem
Panny będą ruchać kumple z bandy
Szampan do wanny leję
W szampanie się wykąpmy
To nasz ostatni taniec
Dzwońmy po najlepsze torby
Jutro nie istnieje, od jednej bomby niebyt
Pierdolmy siebie
Żyjmy tak jakby jutra miało nie być
To ostatnia noc, zaraz kończy się to
Kurwy, wóda i koks
Wóda i koks, nasza ostatnia noc
Nasza ostatnia noc zaraz kończy się to
Wóda, kurwy i koks to nasza ostatni a noc