TEDE - Skręt tekst piosenki (lyrics)
[TEDE - Skręt tekst piosenki lyrics]
Prędkość patrolowa
Czuję jak się za mną ogląda
Chce nawiązać wzrokowy kontakt
To blachara, niech spierdala - nara
W ośmiu garach waha się spala
Kilka chwil i skręcam na parking
Jak morderca skręcam ludziom karki
Jedna dupa z drugą dupą
Patrzą jakby zobaczyły UFO
Ej, przypatrzcie się dobrze dziewczyny
Bo pewnie się nie zobaczymy długo
Oglądają się za mną jakiś koleś z panną
Na takim kole nie było nic tu dawno
Patrzą się starzy, patrzą się młodzi
Jakbym był pan samochodzik i o to chodzi
Świat pędzi, co się patrzysz tak?
Mam fart ty skręcisz sobie kark
Się żyje, się tyje, się szyje
To tylko ja, ty uważaj na szyję
Świat pędzi, co się patrzysz tak?
Mam fart ty skręcisz sobie kark
Się żyje, się tyje, się szyje
To tylko ja, ty uważaj na szyję
Biały naleśnik - tak się jeździ
Felgi dwudziestki na białej bestii
Fura jest po to żeby w oczy kuła
I powiększyć gula u konkurencji
Biznes się kręci, BeeMa pędzi
Się żyje i się skręca szyję
Wiem jak wkurwieni są konkurenci
A są i chcą mój scenizm uśmiercić
Jebać, nie bać się trzeba i jechać
Przebacz ja mam szczęście a ty pecha
Na mieście pokazuję fuck'i kolesiom
Co skręca im karki o 180
Ten palec oznacza - ja cię walę
A ty będziesz się za mną odwracać dalej
Bo na tym świecie każdy ma misję
Ty jesteś śmieciem a ja mam błyszczeć, taa
Świat pędzi, co się patrzysz tak?
Mam fart ty skręcisz sobie kark
Się żyje, się tyje, się szyje
To tylko ja, ty uważaj na szyję
Świat pędzi, co się patrzysz tak?
Mam fart ty skręcisz sobie kark
Się żyje, się tyje, się szyje
To tylko ja, ty uważaj na szyję
Lamusy patrzą mi na alusy
Na Nike, na moje czapki i bluzy
Cały czas czuję jak na mnie patrzą
Czy idę z buta, czy się toczę taczką
A jak nie patrzą to zaraz zaczną
To kwestia chwili kiedy mnie wypatrzą
Wiesz życie się toczy, fura się toczy
A moja fucha to rzucać się w oczy
Sorry, wiem, że brzmi to skurwiale
Ale to mój hip-hop i to walę
Ty taki mam styl - tak to robi Tede
A i tak o co chodzi mi nikt nie wie
Jadę przed siebie, odkręcam volume
Kręcę karki czy to znielub lub polub
Jak ma być lans to pełną gębą
I tak jest ze mną do oporu
Świat pędzi, co się patrzysz tak?
Mam fart ty skręcisz sobie kark
Się żyje, się tyje, się szyje
To tylko ja, ty uważaj na szyję
Świat pędzi, co się patrzysz tak?
Mam fart ty skręcisz sobie kark
Się żyje, się tyje, się szyje
To tylko ja, ty uważaj na szyję