TEDE - Xenon tekst piosenki (lyrics)
[TEDE - Xenon tekst piosenki lyrics]
Się na siłę
Mogą tylko tyle - nawzajem jebać sobie tyłek
Robię to co trzeba, nie wiesz nic, to morda
Lepiej idź zamknij drzwi, które są tam
Iluminuję! Rzucam światła snop
Stop! Robimy to sto na sto
Ciebie na oku mam zakładam okular
Takie coś w oku mam
Ze wzroku robię ratatatata!
Zabijam wzrokiem, wiesz
Mam ten skurwiały błysk
Mam ten skurwiały pysk
Chcę ten skurwiały zysk
Udziały w tym chcę mieć
Jestem do działy w tym
Jestem tym chujem złym i mam skurwiały styl
Ty!
Nieważne to ilu mi pluje
Jestem jak xenon - iluminuję!
Jestem jak xenon - iluminuję!
Eliminuję! Iluminuję!
Oni nie lubią mnie, ale mnie tym nie martwią
Za dużo o nich wiem, nie darzę ich sympatią
Pierdolić szmelc
Wyjmuję jazz i siadam gdzieś na patio
Kurwa, jak mi łatwo jest!
Kiedy się ze mną mijasz
Wtedy się mijasz z prawdą
Czasoumilacz bijacz i nie ma, że to, tamto
Nie wchodzę w tamto bagno mam tu swój lot
Stój skurwysynu to jest WJ!
Mój jak mój chuj i moje słowo
Robię to, co robię
Choć nie jest kolorowo obok
Wysoki odlot z wysoką ceną
Pamiętaj odtąd - świecę się
Jak pierdolony xenon
Nieważne to ilu mi pluje
Jestem jak xenon - iluminuję!
Jestem jak xenon - iluminuję!
Eliminuję! Iluminuję!
Naświetlam sprawy
Taki nawyk - naświetlanie spraw
Najpierw tę płytę sprawdź, potem, baranie
Straw
Chcesz mieć przesłanie, tak? To je znajdź
Cymbale!
Bo trzeba być cymbałem, żeby go nie znaleźć!
To właśnie jest ten świat
Zawziętych ciętych uwag
Spluwam! Chujowo jest tutaj u was!
Komenty płyną, a uszy pieką
I powiedz skurwysynom znowu będę
Szedł na rekord daję do pieca i oświecam ich
Ogień rozniecam i zamykam pieca drzwi
Prawda pali ich, bo to gorąca muza
I do końca ich teoria legła w gruzach!
Nieważne to ilu mi pluje
Jestem jak xenon - iluminuję!
Jestem jak xenon - iluminuję!
Eliminuję! Iluminuję!