Ten Preston - Tokio tekst piosenki (lyrics)
[Ten Preston - Tokio tekst piosenki lyrics]
Miete do suk w mohito
Inwestor płuc w coffeeshop
Pale Holly Wood, holly fuck
W sumie nie wiem czy chce o tym gadac
Ale pytasz odpowiadam
Bywa ze na pysk padam, i do swiata mowie nara
Za szybko by skakać, nie pomaga ze na mapie
Wroclawia - tyle mostów
Nie chciało mi się wstawac
Ale weszla motywacja
Żeby zaleta stala się wada, jak wymowy wada
Za małolata śmiała się cała klasa
Teraz po latach gadka co zamiata
Jak jebany - monsun wychodzi nieraz fuckup i
Trzeba się napierdalac
Wbiła sama, to ze ma chłopaka
Jakos przemilczala
Chciała się pokazac, pokazac szpagat
Nie miała znaku zakaz wjazdu po 21
Po pierwsze a po drugie, znała mój zamiar
Chciała pogadać, bez owijania w bawełnę
Aha aha u mnie prawda tylko prawda
Maja mnie za chama
Bo gadam co każdy myśli ale boi powiedzieć
Integruje się z azja
Której religii dam fallow
Nie poczestuje cie faja
Chociaz Stoje z nimi bo pala
Wszystko jest w ruchu jak Shibuya
Nie mieszcze w duchu, już tylu kłamstw
Chcesz spać spokojnie, ziomek to pilnuj nas
Nie ogarniam już tych imion
Jak w Japonii nazw
Oczy zostawilem w tokio
Miete do suk w mohito
Inwestor płuc w coffeeshop
Pale Holly Wood, holly fuck
Robimy deal, odwracasz wzrok
Jakbym wpisywal pin, je je
Zmieniam się dziś jak zmieniam bit
Kiedy nawijam to musi być hit
Nie ufam ci, jak nigdy nie grales
Ze mna w heroes 3, nie nie
Panna się psuje? tyy Spróbuj ja
Wjebać w ryż ryż ryż
Chcesz znowu pic pic pic
Jak chce weed weed weed
I mamy zgrzyt zgrzyt zgrzyt
Dla mnie to Bitch bitch plis
Moje zycie - moja decyzja
Ale wiele rzeczy na nia wpływa
Jak kminie co zrobic to kminie co
Zrobilby na moim miejscu Wiz Khalifa