T.Love - Marta Joanna od Aniołów tekst piosenki (lyrics)

[T.Love - Marta Joanna od Aniołów tekst piosenki lyrics]

Szpitalne okno wpuszcza słońce
Na twą twarz dźwięki skalpela
W odrętwieniu każą trwać
Długi korytarz wybudzona patrzysz na mnie
Byłaś przez moment na Księżycu i na Marsie

Bo gdybym utracił Cię
Nie mógłbym przeprosić, wiesz
Za podłe draństwa
Moje zdrady i moje kłamstwa

Szpitalne łóżko pożegnaniem
Czasem jest twoje spojrzenie
Niesie dobro skleja sens jesteśmy z córką
Obok Ciebie obok Ciebie
Ta chwila wieczną dla mnie będzie

Bo gdybym utracił Cię
Nie mógłbym przeprosić, wiesz
Za podłe draństwa
Moje zdrady i moje kłamstwa

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować