Tymek - Dziecko tekst piosenki (lyrics)
Tymek [Tymoteusz Bucki]
[Tymek - Dziecko tekst piosenki lyrics]
Przytłaczał mnie świat
(świat) , trochę było ciężko
Wydostać się z łap
(łap) , jakbym był marionetką
Dziś patrzę sobie w twarz
(twarz) , znowu widzę dziecko
A w oczach ten dar
(dar) , kocham go jak dziecko
Przytłaczał mnie świat
(świat) , trochę było ciężko
Wydostać się z łap
(łap) , jakbym był marionetką
Dziś patrzę sobie w twarz
(twarz) , znowu widzę dziecko
A w oczach ten dar
(dar) , kocham go jak dziecko
Głośno myślę, piszę listę
Miejsc do zobaczenia, ludzi do odjebania
Byli tu, bo są korzyści, z tego kurwa mać
Od dzisiaj macie bana
Lubie spełniać swoją wizję
Piszę te rozkminy do białego rana
Mordo kręce ten biznes
Zabezpieczam się w furach i w autach
Przytłaczał mnie świat
(świat) , trochę było ciężko
Wydostać się z łap
(łap) , jakbym był marionetką
Dziś patrzę sobie w twarz
(twarz) , znowu widzę dziecko
A w oczach ten dar
(dar) , kocham go jak dziecko
Przytłaczał mnie świat
(świat) , trochę było ciężko
Wydostać się z łap
(łap) , jakbym był marionetką
Dziś patrzę sobie w twarz
(twarz) , znowu widzę dziecko
A w oczach ten dar
(dar) , kocham go jak dziecko
Postępuje to, postępuje to ziom
Idę se prosto w górę
Mam full of fuel i mocną furę jak lot
Robie se brum, brum, brum
Postępuje to, potęguje tą moc
Jadę se prosto w górę na sobie mam skórę
Mam to, co lubię i głos
Słyszymy salon i blok
Przytłaczał mnie świat
(świat) , trochę było ciężko
Wydostać się z łap
(łap) , jakbym był marionetką
Dziś patrzę sobie w twarz
(twarz) , znowu widzę dziecko
A w oczach ten dar
(dar) , kocham go jak dziecko
Przytłaczał mnie świat
(świat) , trochę było ciężko
Wydostać się z łap
(łap) , jakbym był marionetką
Dziś patrzę sobie w twarz
(twarz) , znowu widzę dziecko
A w oczach ten dar
(dar) , kocham go jak dziecko