Tymek - Klucz tekst piosenki (lyrics)
Tymek [Tymoteusz Bucki]
[Tymek - Klucz tekst piosenki lyrics]
Pytasz kiedy zatrzymam się
Ja przed siebie tylko patrzeć chcę, ty to wiesz
Ludzi tłum, a pod sceną jest dla mnie klucz
Nie chcę patrzeć, nie chcę patrzeć wstecz
A pod sceną jest dla mnie klucz, ty to wiesz
Mam ten vibe, kiedy na was patrzę
Zgarniam cash, lód na szyi, tańczę
Bierz ten live, ona tego pragnie
Bierz ten live, ona nie ma barier
Mam ten vibe, kiedy na was patrzę
Zgarniam cash, lód na szyi, tańczę
Bierz ten live, ona tego pragnie
Bierz ten live, ona nie ma barier
Wciąż ten hajs, znowu forsa otacza mnie
Pytasz kiedy zatrzymam się
Ja przed siebie tylko patrzeć chcę, ty to wiesz
Ludzi tłum, a pod sceną jest dla mnie klucz
Nie chcę patrzeć, nie chcę patrzeć wstecz
A pod sceną jest dla mnie klucz, ty to wiesz (ty to wiesz)
Nowy dzień, tyle nowych szans
Słyszeć chcę, te tysiące braw
Mogę mieć wszystko, wiesz, ot tak
Ty obok mnie, budujemy raj
Nowy dzień, tyle nowych szans
Słyszeć chcę, te tysiące braw
Mogę mieć wszystko, wiesz, ot tak
Ty obok mnie, budujemy raj
Wciąż ten hajs, znowu forsa otacza mnie
Pytasz kiedy zatrzymam się
Ja przed siebie tylko patrzeć chcę, ty to wiesz (ty to wiesz)
Ludzi tłum, a pod sceną jest dla mnie klucz
Nie chcę patrzeć, nie chcę patrzeć wstecz
A pod sceną jest dla mnie klucz, ty to wiesz (ty to wiesz)