Tymek - Falapary tekst piosenki (lyrics)
Tymek [Tymoteusz Bucki]
[Tymek - Falapary tekst piosenki lyrics]
Każdy termin dobry jest po to by zaświecić
Klapki z oczu zrzucić im
Nauczyć się cieszyć z prostych chwil
Życie tyle ma do nas opieki
Na każdym rogu szczęście tobie zęby szczerzy
Weź to sprawdź, te defekty nie mają koloru
Czytnik barw, liczy tylko te jego pokroju
Los znowu, za brami aktem ah te chwile znoju
Jestem tym co faktem
Tym się nie przejmuje, ani trochu
Uuu czy to czujesz man (ha)
To jest lot poza sferami świata
Uuu czy to czujesz man (ha)
Bo to jest lot poza sferami świata
Złote myśli użyte
Nie rozdrobnię, nie wiem dobrze co cię poprze
W tym żeby dorodne teksty te roznieść
Jestem bossem lazy Flow
Dorodnie nie dbam o to czy pstrykniesz fotkę
Nie dbam o to co modne
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy mój ląd i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy
Jestem tutaj z jednej przyczyny man
Fakt iż to czyni mnie wolnym, nie żywym
Bieg, limit na wyżyny niosę
Kapitalne emocje są tu bossem
Uwalnia mnie od potrzeb
Jest to takie miejsce na ziemi jak to
Które trzymam w sercu głęboko
Mój ląd, ewenement metody prób i błędów
Zanim mi potwierdzą, że to jest sedno
Tego, czego tutaj szukam ziom
Opisuję ten świat na kartkach rap
Jakbym miał ten track na łaskach
Mam, mam feat, ma banglać szlak trafił hatch
Jak idą, pracują za kwit
Te topy kręcone o boki
Chodzimy non stop i znajdujemy
Gdzie go dałem, kwit
O kurwa, chyba zapomniałem iść
Do tej pracy dziś
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy mój ląd i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy
Klapki z oczu zrzucić im
Nauczyć się cieszyć z prostych chwil
Życie tyle ma do nas opieki
Na każdym rogu szczęście tobie zęby szczerzy
Weź to sprawdź, te defekty nie mają koloru
Czytnik barw, liczy tylko te jego pokroju
Los znowu, za brami aktem ah te chwile znoju
Jestem tym co faktem
Tym się nie przejmuje, ani trochu
Uuu czy to czujesz man (ha)
To jest lot poza sferami świata
Uuu czy to czujesz man (ha)
Bo to jest lot poza sferami świata
Złote myśli użyte
Nie rozdrobnię, nie wiem dobrze co cię poprze
W tym żeby dorodne teksty te roznieść
Jestem bossem lazy Flow
Dorodnie nie dbam o to czy pstrykniesz fotkę
Nie dbam o to co modne
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy mój ląd i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy
Jestem tutaj z jednej przyczyny man
Fakt iż to czyni mnie wolnym, nie żywym
Bieg, limit na wyżyny niosę
Kapitalne emocje są tu bossem
Uwalnia mnie od potrzeb
Jest to takie miejsce na ziemi jak to
Które trzymam w sercu głęboko
Mój ląd, ewenement metody prób i błędów
Zanim mi potwierdzą, że to jest sedno
Tego, czego tutaj szukam ziom
Opisuję ten świat na kartkach rap
Jakbym miał ten track na łaskach
Mam, mam feat, ma banglać szlak trafił hatch
Jak idą, pracują za kwit
Te topy kręcone o boki
Chodzimy non stop i znajdujemy
Gdzie go dałem, kwit
O kurwa, chyba zapomniałem iść
Do tej pracy dziś
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy mój ląd i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy i co powiesz na to
Każdy wers, każdy ślad tworzy mój ląd
I co powiesz na to każdy wers, każdy ślad
Tworzy, tworzy, tworzy