Tymek - Marzę tekst piosenki (lyrics)
Tymek [Tymoteusz Bucki]
[Tymek - Marzę tekst piosenki lyrics]
Trzyma za dłoń, zabiera duszę
Tę folię zedrę z niej jak smutek
Tamtych dni, tamtych dni
Zapada tło, we mgle muszę
Oswoić grunt, poskromić dumę
Jak każdy śnieg, który dłuży się
Roztapiam go, roztapiam go
Zatrzymałem czas
Jednym słowem w świetle brzasku
Budzi we mnie żar, jeden krok
Który tworzy nastrój
Zatrzymałem czas, jednym słowem tak jak lubię
Budzi we mnie się ten żar, małym krokiem
Który tworzy strumień
Tengo cały świat
Jak rozciągniętą w dłoni strunę
Ja beztroski tak, kroczę po linie tak
Jak lubię
I sobie marzę
I sobie mażę po skórze pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lecie
I sobie marzę
I sobie mażę po skórzе pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lеcie
I sobie marzę
I sobie mażę po skórze pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lecie
I sobie marzę
I sobie mażę po skórze pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lecie
I sobie marzę
I sobie mażę po skórze pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lecie
I sobie marzę
I sobie mażę po skórze pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lecie
I sobie marzę
I sobie mażę po skórze pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lecie
I sobie marzę
I sobie mażę po skórze pisakiem
I słyszę gitarę, w tle
I sobie marzę o gigach i lecie
I sobie marzę