Tymek, Skip - Twarze tekst piosenki (lyrics)

Tymek [Tymoteusz Bucki]

[Tymek, Skip - Twarze tekst piosenki lyrics]

(Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże)
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże,  tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zwłaszcza gdy zamarzę
Nie zakładam masek, żyje w strefie marzeń
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zwłaszcza gdy zamarzę
Nie zakładam masek
Choć żyje w strefie marzeń

Idę za nimi, idę za tymi co byli przed nami
Oni pionierami, a my wykręcamy te jazdy
W nurty zamieniamy jak kamień milowy na Bali
Gdy smażysz se plecy na plaży
Pracuje tu w bazie, robię to naczej
Robię inaczej, ubrane w cudzysłów słowo
Każdy rozumiem inaczej

Daj mi poczuć


Daj mi poczuć nieśmiertelny rejs
Dopóki życie jest, ty nie martw się o śmierć
Lekarstwem na sen, jest życie jak w śnie
W każdy dzień, każdy dzień, każdy dzień
Daj mi poczuć
Daj mi poczuć nieśmiertelny rejs
Dopóki życie jest, ty nie martw się o śmierć
Lekarstwem na sen, jest życie jak w śnie
W każdy dzień, każdy dzień, każdy dzień

Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zwłaszcza gdy zamarzę
Nie zakładam masek, żyje w strefie marzeń
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zwłaszcza gdy zamarzę
Nie zakładam masek
Choć żyje w strefie marzeń

Zmieniają twarze się w koło
Co weekend nowe i co płytę gorzej
A chciałbym zostawić jak dawniej
Za sobą ten syf nie chce na tratwie
Chcę łodzią popłynąć i ruszyć się z miejsca
Niech inni się boją, niech inni się boją
Zdejmij tę maskę i mów tylko prawdę
Fałszywe maksymy nie dla mnie
Zobaczyłem ten biznes od kulis
W życiu nie widziałem tylu kantów
Kręcą takie kino, żeby mieć wygodne wyro
Zwinąć hajs, a za rok nakręcić part two
To nie nie, to nie nie, to
Nie nie, to nie nie, to nie nie dla mnie
Ale chyba tym przychodzę sam
Robię to jak to nie ja
Palę to wszystko u podstaw
Stoję w płomieniach

Wyjmuję zapałkę, trę nią o pudełko
Zrzucam maskę
Ciągnę sznurek, a ty tańcz moja kukiełko
Zmieniam passport, zmieniam ID
Zmieniam profilowe IG
Życie niczym prosto z bajki, daj
Mi poczuć, daj mi poczuć, ey

Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zwłaszcza gdy zamarzę
Nie zakładam masek, żyje w strefie marzeń
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zwłaszcza gdy zamarzę
Nie zakładam masek
Choć żyje w strefie marzeń

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować