Tymek, Faustyna Maciejczuk - Małe rzeczy tekst piosenki (lyrics)
Tymek [Tymoteusz Bucki]
Faustyna Maciejczuk [Białystok, Polska] 🇵🇱
[Tymek, Faustyna Maciejczuk - Małe rzeczy tekst piosenki lyrics]
Cieszyć się z małych rzeczy
Biegnę wciąż na złoty grzbiet
Ale nic tak nie cieszy
Powiedz mi, jak to jest
Cieszyć się z małych rzeczy
Biegnę wciąż na złoty grzbiet
Ale nic tak nie cieszy
Przemija wiek i nie liczy sie nic
Pomijam wdzięk i urok tych chwil
One płoną jak my, zanim wpadliśmy w rytm
I nie wiem czy to ja, czy tandetny film
Chcę płonąć, chcę płonąć tak, jak dym
Chcę wzniecać, chcę wzniecać nową myśl
I budzić łzy i cieszyć się z nich
Cieszyć się z nich, z tych nieistotnych dni i
Powiedz mi, jak to jest
Cieszyć się z małych rzeczy
Powiedz mi, jak to jest
Cieszyć się z małych rzeczy
Biegnę wciąż na złoty grzbiet
Ale nic tak niе cieszy
Powiedz mi, jak to jest
Ciеszyć się z małych rzeczy
Biegnę wciąż na złoty grzbiet
Ale nic tak nie cieszy
Ze złotych ust, usłyszałem dźwięk
Niby zwyczajny, a jednak kusi
Słyszę wciąż, znajomy śpiew
Znajomy tak, jakbym to nucił
W chmurach łeb, no powiedz mi
Jak idą ludzie, dokąd tak pędzą
Nie warty jest, zachodu świt
Jeśli nie wiedzą
Powiedz mi, jak to jest
Cieszyć się z małych rzeczy
Biegnę wciąż na złoty grzbiet
Ale nic tak nie cieszy
Powiedz mi, jak to jest
Cieszyć się z małych rzeczy
Biegnę wciąż na złoty grzbiet