Verba - Wiara Gubi tekst piosenki (lyrics)

Verba

Verba [Bartłomiej Kielar, Ignacy Ereński] Piła, Polska 🇵🇱

[Verba - Wiara Gubi tekst piosenki lyrics]

To co tu opowiem wydarzyło się w realu
Choć zaczęło się na necie
Nie zostało w wirtualu
Spoko gość jakich lubi się powszechnie
W swoim mieście szukał pracy nadaremnie
Daleko stąd pracy trzy zmianowy format
Zmiany przerąbane, czasem sen zarwany, norma
Życie na banicji i rygor jak w policji
Poznań miasto doznań nie wiem kto to wymyślił
Nie było czasu wyjść do ludzi to została sieć
Dzisiaj wiesz skąd ta nazwa
Łatwo wplątać się
Poznał dziewczynę, podobać się może
Lecz zaangażować się broń cię Panie Boże
On tego nie wiedział, no bo niby skąd
Pogadać z dziewczyną to nie grzech
To nie błąd
Chłopaczyna dobry, wierzył w tę znajomość
Ale kto po drugiej stronie, nie wiadomo

Wiara gubi ludzi, ślepo idą po szczęście


Jak Talib samobójca
Który wierzy w życie wieczne
Inni patrzą z boku, mówią to jest pobane
Potem na kolanach modlą się
I wierzą w zmartwychwstanie
Zapinam kurtkę bo wiatr zimny wieje
Nikt tego nie wie co się
W ludzkich domach dzieje
Światło monitorów w oknach mieszkań mówi mi
Że nie jeden teraz wierzy
Że spełnia swoje sny

Jej zdjęcia, wkręcał je jak dragi
Nie jeden film nagrany i ty
Dobrze wiesz już jaki
Tematy poważne, bo emocje były silne
Pretensje o nieodebranie połączenia, dziwne?
Umówili się, on czekał lecz nie przyszła
Dzwoniła powiedzieć coś wypadło, nie naciskał
Kolejna data i znów wystawiony
I jeszcze jedna
I następna chyba też byś był wkuwiony
Za każdym razem spotkanie nie wypaliło
Bo chce, bardzo staram się
Lecz coś mi przeszkodziło
Łatwo jest wykręcić kogoś
Kto po prostu ufa Tobie on pół roku wierzył
Desperat czy hardkorowiec?
Po miesiącach ciszy zadzwoniła znów do niego
Tym razem przemyślała to i nie
Chce żyć bez niego
Podała miejsce, czas, gdzie będzie czekała
I wiesz co i znowu go olała ha!

Wiara gubi ludzi, ślepo idą po szczęście
Jak Talib samobójca
Który wierzy w życie wieczne
Inni patrzą z boku, mówią to jest pobane
Potem na kolanach modlą się
I wierzą w zmartwychwstanie
Zapinam kurtkę bo wiatr zimny wieje
Nikt tego nie wie co się
W ludzkich domach dzieje
Światło monitorów w oknach mieszkań mówi mi
Że nie jeden teraz wierzy
Że spełnia swoje sny

Fajne zdjęcia masz
Taka dziewczyna i nie masz
Chłopaka? - niemożliwe a jak masz na imię?
Tak, a myślałem, że masz inaczej
Mi się wydaje, że inaczej wczoraj mówiłaś
Halo, jesteś tam? He ja jaka jazda

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować