Verba - Zapatrzony tekst piosenki (lyrics)

[Verba - Zapatrzony tekst piosenki lyrics]

Wspólne poranki, wspólne wieczory
Wydeptane ślady nasze oraz przemierzone tory
Przy boku twoim jak na kartkach w pamiętniku
Gorący żar nagich serc
Osadzonych w świeczniku
Wspólne poranki, wspólne wieczory
Wydeptane ślady nasze oraz przemierzone tory
Przy boku twoim jak na kartkach w pamiętniku
Gorący żar nagich serc
Osadzonych w świeczniku

A z nich spływający wosk powoli
Bezszelestnie
Zatrzymany nagle jak uczucie nasze wierne
Lekki uśmiech na ustach
Zgubione gdzieś spojrzenie
By czuć zapach twego ciała
Skryte me marzenie rosnące z każdym dniem
Kwitnące jak płatki róży
Dosięga serca mego nocą w czasie burzy
Bez ciebie mijające minuty, godziny, dni
Wpatrzony w od łez mokre zdjęcie a na nim ty
Stojąca jak bogini wyrwana z moich marzeń
Niezapomnianych wiele i nie
Zapomnę chwili tej to już przeszłość
Choć na zawsze w mojej głowie
Wzrok pełen ciepła spoglądający spod powiek
Teraz siedzę sam wspominając tamte chwile
W pokoju, w czterech ścianach pragnąc
Przeżyć czasu milę
Bez ciebie nie, tylko z tobą za tym tęskne
Nie mnie przy Tobie
Lecz przy mnie nie ma ciebie

Wspólne poranki, wspólne wieczory
Wydeptane ślady nasze oraz przemierzone tory
Przy boku twoim jak na kartkach w pamiętniku
Gorący żar nagich serc
Osadzonych w świeczniku

Gdy obok pięknych dni były także złe
I po raz pierwszy u ciebie ujrzałem łzę
Spływającą po policzku jak kropla
Deszczu na szybie dziś nie wybaczę sobie
Że tak zraniłem ciebie
Niewinną niczemu dziewczynę
Wciąż nie wierzę w to
Że przez chwilę mogłem złamać nasze życie
Zrozumiałem wtedy
Że jesteś dla mnie wszystkim
Nie mogę ciebie stracić
Bo bez ciebie byłbym niczyj
Teraz już wiem, że nie powtórzę tego kroku
Chcę abyś była przy mnie na
Zawsze przy mym boku
Chciałbym to naprawić tylko powiedz jak?
Nie martw się już o nic
Stworzymy jeden świat
Kochać nie przestanę chcę odzyskać zaufanie
W trudnych chwilach być przy tobie
Bo już nigdy cię nie zranię
Dla nas nic nie znaczą przeciwności losu
Moja miłość ponad życie
Muszę wyrwać ją z chaosu

Wspólne poranki, wspólne wieczory
Wydeptane ślady nasze oraz przemierzone tory
Przy boku twoim jak na kartkach w pamiętniku
Gorący żar nagich serc
Osadzonych w świeczniku
Wspólne poranki, wspólne wieczory
Wydeptane ślady nasze oraz przemierzone tory
Przy boku twoim jak na kartkach w pamiętniku
Gorący żar nagich serc
Osadzonych w świeczniku

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować