Verba - Zemsta tekst piosenki (lyrics)

[Verba - Zemsta tekst piosenki lyrics]

Nastolatka, co raczej żyje swoim światem
Z paleniem w ręku idzie po kolorowy papier
Jakaś wkurwiona po rozstaniu z chłopakiem
Nie płacze
Ze smutkiem to raczej jest na bakier
Co będzie kleić lub wycinać, tego nie wiesz
Nawet się nie domyślasz jaki robi prezent
Dla swego ex-a i jego nowej blondi
Widziała ich jak idą zamulać na schodki
Nie może patrzeć na nich
Tak wielce zakochani
On z kwiatkiem zapierdala, jak zaczarowany
Ona krzywo umalowana, tak ją wkurwia
Czy żeby taką być zjebaną
Specjalne skończyła studia?
W domu wycina duże serce z tego świstka
Takie czerwone jak karton z Mc'a po frytkach
Zabiera z sobą plecak, wrzucając parę rzeczy
"No dobra jest gotowa, mój misiu się ucieszy"

Nie zadzieraj ze mną no bo
Się nie umiem bawić
Mam trochę chorą głowę i się
Możesz przy tym zranić mam zaburzenia
Więc niczego mi nie wytłumaczysz
Jak wybaczyć? Nie wiem co to znaczy
Nie zadzieraj ze mną no bo
Się nie umiem bawić
Mam trochę chorą głowę i się
Możesz przy tym zranić mam zaburzenia
Więc niczego mi nie wytłumaczysz
Jak wybaczyć? Nie wiem co to znaczy

Za krokiem krok śmiało w stronę, gdzie oni są
W każdego na ulicy wlepia wkurzony wzrok
Szyderczy uśmiech, wódki łyk i jakieś proszki
"Zaraz was przywitam pięknie, wy moi słodcy"
Z tym sercem w
Dłoniach podchodzi uśmiechnięta
Z psychozą w oczach mówi:
"Laska jesteś piękna
Te duży oczy to chyba masz po mamie
Nie dziwię się, że on ma na mnie wyjebane"
Po czym wyciąga nóż i jest poza kontrolą
"Dzisiaj na randkę, wysyłam was na OIOM"
Rzuca się na nich, uderza kilka razy
A miała tylko po prostu ich nastraszyć
On upada, strach rysuje się na twarzy
Tamta się broni, ale daje się obalić
Upada obok niego, już jej nie ucieknie
"Nie mogę kochać no to nikt z was nie będzie"
Nagle świadomość wraca, spojrzenie mętne
A w tle na schodkach oni złapani za ręce
Nie zrobiła tego na całe szczęście
W plecaku nóż, a w dłoniach czerwone serce

Nie zadzieraj ze mną no bo
Się nie umiem bawić
Mam trochę chorą głowę i się
Możesz przy tym zranić mam zaburzenia
Więc niczego mi nie wytłumaczysz
Jak wybaczyć? Nie wiem co to znaczy
Nie zadzieraj ze mną no bo
Się nie umiem bawić
Mam trochę chorą głowę i się
Możesz przy tym zranić mam zaburzenia
Więc niczego mi nie wytłumaczysz
Jak wybaczyć? Nie wiem co to znaczy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować