White Widow, Ordine Sound - PLUG 2 tekst piosenki (lyrics)
[White Widow, Ordine Sound - PLUG 2 tekst piosenki lyrics]
Żadne gwiazdy na ulicy, ale duży wóz
Podjeżdża mój plug
A twój plug to tu tuli grunt
Znowu przed oczami ścieżki i to fruity loops
I nie Fruity Loops jeśli boof
Hard the pussy loose
A w rękawie as A do Z, pchamy to na crowd
Potrzebuję tu dopingu jak jebany Onana
Nie mam czasu na uczucia, ale kusi ją
Nie chcę brudzić rąk karty na
Stół to nie Yu-Gi-Oh
Już nie nowy plug tylko kurwa stara wtyka
Ona wbija tu no i nie zadaje pytań
I'm in love with the trap nic mnie nie dotyka
Nie robię dla szpanu kurwo robię to dla życia
Znowu moja grupa szaleje na mieście
Szczury, konfidenci znów pierdolą
Na komendzie
Nie jeden wyrok zapadł pewnie będzie więcej
Plug mu niе daje dyla tylko walczy z sercem
Chciałеś się wpasować, a wyglądasz jak klaun
Ze mną banda pełna bandan z tego miasta
Nie lubimy policjanta
Wtyka daje wiadra to wal sam - taki lifestyle
Ciemno tam jest gdzie jest lampa
Ponoć mam dar
Gaszę światła gdzie jest traphouse
Wtyka daje znak nam, że grass ma
Jest gadka to wsiadamy do auta
Mój plug ma wszystko czego chcę
Xan, molly, perc'i, loud, no i kurwa flex
Spoceni na sukces jak Luger Lex
To White Widow i Ordine czyli big facts
Plug dowozi co potrzeba no i dobrze jest
DJ Khaled type shit suko - we the best
Ten typ coś gadał na mnie to nie mess
Teraz jego main bitch chce drużynę mieć
Nowy plug, nowa przystań wiesz?
Debila na dystans bierz
Zamienia na kryształ cash
Nie otwieraj pyska jak pyta pies
A twój łeb kurwa no to daleko za nami
Łeb, zwykły dzban puścił za dużo tu pary
Jak co weekend kurwa każdy
Ziomal się tu zważy a ty lepiej waż te słowa
Nawet jeśli nie masz tary
Plug rzucił pakę głośniejszą niż banshee
Jak pług ten śnieg to zmiecie cię z planszy
Eter niesie dym po klatce, stara baba patrzy
Zwęszyła ten spisek będzie robić ten teatrzyk
Podłączyłem się do życia
Bo zadzwonił mój plug
Kasę teraz tu podliczam no i zgarniam multum
Kosa no i Kosior
Kolor vanish wypierze twój mózg
Twoja suka nasty już to wali to nie byle gruz
Nie szukaj pluga co fluga na tarę
Śnieg fuka tutaj to nie mój target
Jeśli masz pecha mój ziom Ci posypię fartem
Tu czarne charaktery jak Vantablack i Harlem
Dymi się mikrofon, dymi spot
Elfi link back Spawn take a shot
Tu się gotuję clout, a nie crack
Nasze sidehoe 10 toes down cizia dawaj czek
Oh
Wypchana torba dobrze wiesz kto ogarnął to
Jak moi ludzie za mną są nie ma strachu bo
Idę po swoje nadal ciągle coraz lepszy
Chcesz mnie gdzieś umieszczać
Umieszczaj na miejscu pierwszym zawsze
Oni mówią różnie ja tu ciągle mówię prawdę
Jak mówię żebyś słuchał no
To zakładaj słuchawkę
I patrz się niepowtarzalne style
White Widow i Ordine nas
Już nikt nie przebiję
Pełna torba ogarnęła mi to wtyka
Gruby backwoods podaje go do Micha
Zapierdalam żeby pełna była nasza micha
WW i Ordine to jest jedna klika
Chcą nas na koncertach, blokach
Chcą nas za kratami
Sory, ale z tym ostatnim mamy inne plany
Mówię na luzie, że ludzie są kurwami
Walcie sobie teścia przy nas i tak mali
Break the bank znowu mam ten cały bag, yo
Co i gdzie zaraz będę mój koleżko
Pogadamy, dogadamy dalej wiesz co
Non stop tu działamy trzeba
Gonić kurwa ten sos
To mój skład tutaj żaden nie jest pizda
Ten łeb w necie co się
Sadził to wyłapał liścia
I nie pisz więcej ruro, bo robisz przypał
Popaliłeś sobie mosty to teraz będzie lipa