WIP Bros - Po raz ostatni tekst piosenki (lyrics)
[WIP Bros - Po raz ostatni tekst piosenki lyrics]
Siemano rzadko na poważnie
Ale w końcu dzisiaj mamy tutaj pożegnanie
WIP całe życie moje zmienił kropka
Kiedyś studia, wódka
dzisiaj półtora miliona
Zrobiliśmy sporo rzeczy co mnie
Napełniają dumą
Zrobiliśmy kilka takich które z
Chęcią bym usunął
Jakie usunął, taka była droga
Gdy po roku na minusie ciągle nasze konta
To co kochasz dostosować musisz
Pod ten kontrakt
Ale żadna kwota nie przysłoniła zajawki
Tak powoli to budowaliśmy z braćmi
Etap po etapie, dzisiaj czuje się jak Gatsby
Mnożyliśmy pieniądz aby dzielić a nie dzielił
Nie nazywaj tego teraz tylko filmikami
Albo nazwij to jak chcesz
Mam braci, to sram na ten fame i cash
Była corsa na trzech, będą trzy g klasy
Zostawiamy pewien etap mamy większe plany
Dzięki mamo, tato, bibi
Widzieliście gdy było to na niby
Doceniam porażki wiesz wiara i przyjaźń WIP
Dla ciebie wspólnicy
Dla mnie po prostu kumple
Dziękuje za to że ta przyjaźń
Nie skończona tylko na wódce
Dziękuje za to że razem
Mogliśmy dawać ludziom ten uśmiech
Dziękuje za te wszystkie lata
Ale spadać muszę robić większe rzeczy
Tworzyć lepszy rzeczy
Nie zawsze dumny z twórczości
Przyznaje bez bicia
I dobrze znajomy nam tekścik
"wasza grupa docelowa to chyba
Tylko same dzieci (co) "
To zapraszam na twojego
Ulubionego rapera koncerty (szok)
Siana nie było choć były te foty
W corsie toczymy te fele
Wszyscy myśleli że mamy kokosy
My bardziej klepaliśmy biedę
Ciociu dzięki za passata
Ostatnią stówę mamo przelej
Rozkręciliśmy to gówno
Choć nigdy to dla nas nie był interes (nie)
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz
Czekaliście na te zwrotke
Kiedy jak nie na koniec
Zawsze przecież wisi koment
"najlepiej poleciał Piotrek"
Chociaż ja nie umiem w rap
Słucham więcej jestem fanem
Staram wszystko z siebie dać
Szczęsny nie musi strzelać bramek
Co ten łysy z WIP Bros tu pierdoli
Ale chociaż pozbyłem się tych zakoli
Życie jest za krótkie na chujowych kumpli
Znajdź takich z których będziesz dumny
Choć nigdy to dla nas nie był interes (nie)
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz
Ale w końcu dzisiaj mamy tutaj pożegnanie
WIP całe życie moje zmienił kropka
Kiedyś studia, wódka
dzisiaj półtora miliona
Zrobiliśmy sporo rzeczy co mnie
Napełniają dumą
Zrobiliśmy kilka takich które z
Chęcią bym usunął
Jakie usunął, taka była droga
Gdy po roku na minusie ciągle nasze konta
To co kochasz dostosować musisz
Pod ten kontrakt
Ale żadna kwota nie przysłoniła zajawki
Tak powoli to budowaliśmy z braćmi
Etap po etapie, dzisiaj czuje się jak Gatsby
Mnożyliśmy pieniądz aby dzielić a nie dzielił
Nie nazywaj tego teraz tylko filmikami
Albo nazwij to jak chcesz
Mam braci, to sram na ten fame i cash
Była corsa na trzech, będą trzy g klasy
Zostawiamy pewien etap mamy większe plany
Dzięki mamo, tato, bibi
Widzieliście gdy było to na niby
Doceniam porażki wiesz wiara i przyjaźń WIP
Dla ciebie wspólnicy
Dla mnie po prostu kumple
Dziękuje za to że ta przyjaźń
Nie skończona tylko na wódce
Dziękuje za to że razem
Mogliśmy dawać ludziom ten uśmiech
Dziękuje za te wszystkie lata
Ale spadać muszę robić większe rzeczy
Tworzyć lepszy rzeczy
Nie zawsze dumny z twórczości
Przyznaje bez bicia
I dobrze znajomy nam tekścik
"wasza grupa docelowa to chyba
Tylko same dzieci (co) "
To zapraszam na twojego
Ulubionego rapera koncerty (szok)
Siana nie było choć były te foty
W corsie toczymy te fele
Wszyscy myśleli że mamy kokosy
My bardziej klepaliśmy biedę
Ciociu dzięki za passata
Ostatnią stówę mamo przelej
Rozkręciliśmy to gówno
Choć nigdy to dla nas nie był interes (nie)
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz
Czekaliście na te zwrotke
Kiedy jak nie na koniec
Zawsze przecież wisi koment
"najlepiej poleciał Piotrek"
Chociaż ja nie umiem w rap
Słucham więcej jestem fanem
Staram wszystko z siebie dać
Szczęsny nie musi strzelać bramek
Co ten łysy z WIP Bros tu pierdoli
Ale chociaż pozbyłem się tych zakoli
Życie jest za krótkie na chujowych kumpli
Znajdź takich z których będziesz dumny
Choć nigdy to dla nas nie był interes (nie)
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz
Chociaż wszystko kończy się właśnie dzisiaj
Po tylu latach wiemy co to znaczy przyjaźń
I choć nie mała się zrobiła z nas rodzina
Musimy was opuścić, zmiany idą - wybacz