happysad - Z pamiętnika młodej zielarki tekst piosenki (lyrics)
[happysad - Z pamiętnika młodej zielarki tekst piosenki lyrics]
Wiruje mi w głowie
Powietrze jakieś takie cięższe
Chłepcę je chłepcę
Powoli na zewnątrz I do środka
Chyba już pójdę tyłek przymarzł mi do schodka
Pierwsza myśl - o matko boska druga
Myśl - o ja idiotka
I znowu zamieszanie na chacie
I znowu zarzygane żółcią szmaty
Znowu tępa próba żyletki
Znowu wpierdol od taty
Już czwarta rano jak ten czas dziwnie leci
Jeszcze się ziemia trochę przekręci
I znowu zaświeci słońce
O jak mi niedobrze ciągle
W głowie słyszę głosy
Rozczochrane myśli odklejone paznokcie
Połamane włosy
Chyba już pójdę a wcale mi się nie chce
Burdel w mej głowie jak w damskiej torebce
I znowu