Kaśka Sochacka - Balkon tekst piosenki (lyrics)
Katarzyna Sochacka-Kasznia [Pradła/Warsaw,Polland]
[Kaśka Sochacka - Balkon tekst piosenki lyrics]
Wrzesień jest ciepły i słodki
Papieros za papierosem
A w oknie stoją paprotki
Masz na sobie tą bluzką
W ulubione blado-czerwone wzory
Dym z fajki ucieka na prawo
Wiatr rozwiewa ci włosy
Tyle chciałabym powiedzieć
Tyle chciałabym powiedzieć wiedzieć
Widzę cie na balkonie
Patrzysz tak smutno przed siebie
Opierasz się lewą ręką
O jedno z plastykowych krzeseł
Nie zakwitły w tym roku piwonie
Chociaż tyle im poświęciłaś
Coś mówisz do siebie pod nosem
Odchylasz zasłonę i znikasz
Tyle chciałabym powiedziеć
Tyle chciałabym powiedzieć wiеdzieć