Młodszy joe - Afk tekst piosenki (lyrics)
[Młodszy joe - Afk tekst piosenki lyrics]
Miałem być na hall of fame
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk miałem być na hall of fame
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk (afk)
Jestem niepoważny w kurwe niezaradny
Bardzo nieprzyjazny na zło w chuj podatny
Mam te swoje jazdy mam te swoje stany
Czuje się niechciany joе uczeń specjalny
Kazali łazić mi po jebanych poradniach
Uznali żе mam problem w głowie i
Że czas ją po ogarniać
Lat miałem wtedy 8, a już problem by pogadać
Tak samo kurwa w szkole
Wszyscy piątki a ja pała kurwa pała
Kurwa pała kurwa pała
No ja jebie, znów tata mi zajebie
Znów maczką się zaleje
Ta trauma jak skurwysyn
Po raz który, że już nie wiem
To życie dla mnie piekłem
Więc po narkotyki sięgłem
Przyniosły mi w chuj cierpień
Przyniosły mi też paper wszedłem
Nawet miałem na wyświetleniach 6 zer
Szkoda że na koncie bankowym
Nie miałem więcej mogłem zarabiać w karatach
Ale popadłem w depresje byłem na szycie
A dziś nawet nie mam auta
Miałem być na hall of fame
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk miałem być na hall of fame
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk (afk)
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk miałem być na hall of fame
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk (afk)
Jestem niepoważny w kurwe niezaradny
Bardzo nieprzyjazny na zło w chuj podatny
Mam te swoje jazdy mam te swoje stany
Czuje się niechciany joе uczeń specjalny
Kazali łazić mi po jebanych poradniach
Uznali żе mam problem w głowie i
Że czas ją po ogarniać
Lat miałem wtedy 8, a już problem by pogadać
Tak samo kurwa w szkole
Wszyscy piątki a ja pała kurwa pała
Kurwa pała kurwa pała
No ja jebie, znów tata mi zajebie
Znów maczką się zaleje
Ta trauma jak skurwysyn
Po raz który, że już nie wiem
To życie dla mnie piekłem
Więc po narkotyki sięgłem
Przyniosły mi w chuj cierpień
Przyniosły mi też paper wszedłem
Nawet miałem na wyświetleniach 6 zer
Szkoda że na koncie bankowym
Nie miałem więcej mogłem zarabiać w karatach
Ale popadłem w depresje byłem na szycie
A dziś nawet nie mam auta
Miałem być na hall of fame
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk miałem być na hall of fame
Próbowałem, ale mordo nie udało się
Teraz siedzę zdołowany, pale cały dzień
Plany poszły się pierdolić, także nie ma mnie
Jestem afk (afk)